Zwłoki kobiety znalezione w hotelu w Gdyni. Już wiadomo, co było przyczyną zgonu. Została uduszona. Mąż z zarzutami
Dominika Majewska
2016-10-319:27
Czy ten artykuł był ciekawy? Podziel się nim!
Pod koniec ubiegłego tygodnia policja została zaalarmowana przez ochronę o zwłokach kobiety w jednym z hoteli w Śródmieściu Gdyni. Na ciele kobiety były widoczne rany oraz otarcia. - Na razie nie wiemy, co było przyczyną zgonu i czy przyczyniły się do tego osoby trzecie - mówił wówczas Michał Rusak, rzecznik gdyńskiej policji. Dzisiaj już wiadomo, że najprawdopodobniej chodziło o morderstwo.
Na początku nieoficjalnie mówiło się, że w sprawie zatrzymano jednego podejrzanego. Był nim 53-letni mąż zmarłej kobiety. Sekcja zwłok oraz zebrany materiał dowodowy pozwoliły na przedstawienie mu zarzutów.
Lekarz sądowy stwierdził, że 38-latka zmarła w wyniku uduszenia. Podejrzany usłyszał już zarzut zabójstwa i trafił do aresztu. Mężczyzna złożył wyjaśnienia, ale na razie nie przyznaje siędo winy. Mężowi kobiety grozi teraz dożywocie. Małżeństwo pochodziło z województwa kujawsko-pomorskiego. Wiadomo też, że oboje byli lekarzami.