Myśleli, że jest pijany, prawda była zupełnie inna. 66-latek potrzebował natychmiastowej pomocy

i

Autor: Straż Miejska, Warszawa Myśleli, że jest pijany, prawda była zupełnie inna. 66-latek potrzebował natychmiastowej pomocy

Akcja ratunkowa

Myśleli, że jest pijany, prawda była zupełnie inna. 66-latek potrzebował natychmiastowej pomocy

2023-08-25 14:15

Dramatyczna akcja ratunkowa pod sklepem na Bielanach. Przechodnie zauważyli leżącego na schodach mężczyznę. Przekonani, że jest pijany, wezwali strażników miejskich. Okazało się, że 66-latek nie był pod wpływem alkoholu. Był poważnie chory i potrzebował natychmiastowej pomocy! Liczyła się każda minuta.

Warszawa, Bielany. Nieprzytomny mężczyzna leżał pod sklepem

W czwartek (24 sierpnia), tuż po godz. 10, strażnicy miejscy otrzymali zgłoszenie o nietrzeźwym mężczyźnie leżącym na schodach przed sklepem u zbiegu ul. Marymonckiej i Alei Zjednoczenia. Gdy patrol dotarł na miejsce, zastał tam leżącego 66-latka. Od mężczyzny nie było jednak czuć zapachu alkoholu. Nie był pijany. Niespodziewanie zasłabł i upadł. Sytuacja była niezwykle poważna. Kontakt z mężczyzną był utrudniony, jego puls ledwo wyczuwalny, a ciało wiotkie.

Strażnicy natychmiast wezwali karetkę pogotowia i ułożyli mężczyznę w bezpiecznej pozycji. Przy 66-latku funkcjonariusze zauważyli zestaw leków. Mężczyzna ruchem głowy potwierdził, że jest chory.

Nie bądźmy obojętni

Do momentu przybycia karetki, strażnicy miejscy opiekowali się mężczyzną, a następnie pomogli umieścić go w karetce. Senior został przewieziony do szpitala.

Strażnicy apelują, aby zwracać uwagę na osoby leżące. - Nie zawsze jest to skutek nadużycia alkoholu. Jeden telefon może uratować czyjeś życie - przypominają.

Sonda
Znasz zasady Pierwszej Pomocy?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki