Pijana matka z Ursusa pod policyjnym dozorem! Opiekowała się czwórką dzieci

Pijana matka z Ursusa z zarzutami. Dzieci wróciły do placówki

Do zdarzenia doszło na warszawskim Ursusie, gdzie policjanci zostali wezwani do jednego z mieszkań. Na miejscu zastali 33-letnią kobietę, która sprawowała opiekę nad czwórką dzieci w wieku 2, 6, 10 i 15 lat. Jak informuje policja, w mieszkaniu panował nieład. Po przebadaniu kobiety alkomatem okazało się, że miała ona ponad półtora promila alkoholu w wydychanym powietrzu.

– Mundurowi zastali w mieszkaniu nieład, a w pokoju dziecięcym czworo dzieci w wieku 2,6,10 i 15 lat. Kobieta została zatrzymana i przewieziona do komisariatu, gdzie przeprowadzono z nią niezbędne czynności. Po sprawdzeniu okazało się, że kobieta miała ponad półtora promila alkoholu w wydychanym powietrzu – relacjonuje asp. Małgorzata Gębczyńska.

Dzieci zostały przekazane pod opiekę pracowników Ośrodka Pomocy Społecznej i wróciły do placówek opiekuńczych, w których przebywały już wcześniej na zasadzie przepustki.

Konsekwencje prawne dla pijanej matki

33-latka noc spędziła w policyjnym areszcie. Następnego dnia usłyszała zarzut narażenia człowieka na niebezpieczeństwo, zgodnie z art. 160 § 2 Kodeksu karnego. Przestępstwo to zagrożone jest karą pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.

– Po przesłuchaniu kobiety prokurator zastosował dozór policyjny – dodaje asp. Gębczyńska.

Sprawa została przekazana do Sądu Rodzinnego i Nieletnich, który podejmie decyzję o dalszym losie dzieci. Policjanci z wydziału ds. nieletnich i patologii z Ochoty prowadzą dalsze czynności w tej sprawie.