Miasto co roku przeznacza około 10 milionów na stypendia szkolne, czyli comiesięczne wsparcie socjalne dla uczniów z najuboższych rodzin. W ubiegłym roku taki zasiłek dostało około 7 tysięcy dzieci z całej stolicy. - O takie wsparcie mogą się ubiegać uczniowie z rodzin, gdzie wysokość dochodu na jedną osobę nie przekracza 514 złotych. Do dochodu nie liczą się pieniądze z programu 500 plus - mówi rzecznik urzędu miasta Agnieszka Kłąb z ratusza. Wysokość takiego stypendium waha się od 94,40 do 236 złotych, w zależności od sytuacji materialnej. - Miasto pomaga potrzebującym, także finansując zakup podręczników, zeszytów, plecaków, strojów na WF, a nawet zajęcia dodatkowe i dojazd do szkoły - zaznacza. Wniosek trzeba złożyć do 15 września w sekretariacie szkoły. Rodziny o niskim statusie materialnym mogą także liczyć, że dyrekcja zwolni je z płacenia za obiady na stołówce w ramach programu "Posiłek za ucznia".
Ci, którzy w ciężkiej sytuacji znaleźli się nagle, mogą liczyć na zasiłek szkolny, czyli wsparcie jednorazowe. - Chodzi o uczniów, którzy z powodu zdarzenia losowego znajdują się chwilowo w trudnej sytuacji materialnej. Taki zasiłek może wynieść do 590 złotych - tłumaczy rzecznik urzędu i dodaje, że sytuację rodzinną trzeba uargumentować we wniosku, który składa się w szkole.
Natomiast dofinansowanie z programu "Wyprawka szkolna" należy się w tym roku wyłącznie dzieciom niepełnosprawnym z klas VI szkół podstawowych, klas III gimnazjum i ze wszystkich klas szkół ponadgimnazjalnych. - Pozostałe klasy mają już bezpłatne podręczniki - dodaje pani rzecznik.