Cichopek czy Egurrola? Nowakowska zdradziła, z którym jurorem "You Can Dance" lepiej się dogaduje. Odpowiedź daje do myślenia

2023-02-07 16:38

Taneczna rywalizacja najmłodszych w programie „You Can Dance – Nowa Generacja” rozpoczęła się już po raz drugi. Dotąd Idę Nowakowską mogliśmy oglądać w roli gospodyni show, tym razem po raz pierwszy zasiadła za stołem jurorskim. Zdradziła nam, jak odnajduje się w nowej roli, za co kocha pracę z dziećmi i czego chce nauczyć swojego synka.

- Rola jurorki w tanecznym show nie jest dla pani nowa, ale po raz pierwszy musi oceniać pani dzieci. Po której stronie jurorskiego stołu czuje się pani lepiej?

- Będąc jurorką, mam większą szansę pomóc młodym tancerzom, aby stali się jak najlepszymi wersjami samych siebie, aby ten program mobilizował. By dawał im wiarę w to, że wszystkie marzenia się spełniają, gdy odnajdziemy prawdziwą pasję. Ta pasja daje nam radość, szczęście i siłę do ciężkiej pracy.

- Trudniej jest oceniać dzieci niż dorosłych ?

- Myślę, że tancerze - zarówno ci dorośli, profesjonalni, jak i dzieci - wiedzą, że w tańcu obowiązują ścisłe zasady, technika, predyspozycje, i że bardzo ważne jest to sceniczne „coś”, co przyciąga widza. Reakcja dzieci jest spontaniczna i to właśnie jest najpiękniejsze w tym programie! Bardzo staramy się, aby „You Can Dance - Nowa Generacja” był zarówno dla nich jak i dla widzów cudowną zabawą. W ostateczności wszystko zależy od rodziców, od ich podejścia do dzieci, ich umiejętności przekazania rad jurorów i reguł tego programu. Mamy szczęście, że rodzice są cudowni i bawią się z nami, starają się dzieciom wytłumaczyć, że zasadą programu jest to, że prawie każdy odpadnie. Towarzyszą dzieciom w rozwijaniu pasji i są przykładem dla innych rodziców. Program „You Can Dance - Nowa Generacja” pokazuje, że choć nie zawsze wygrywasz, to najważniejsze jest to, aby pracować nad sobą i rozwijać swoje pasje.

Dance Dance Dance: Ostre starcie Idy Nowakowskiej z Agustinem Egurrolą

- Będąc gospodynią programu, była pani w niezwykle bliskich relacjach z dzieciakami. Brakuje pani tego teraz, gdy jest pani jurorką i te relacje nie są już tak bezpośrednie?

- Moje relacje z dziećmi się nie zmieniły. One wiedzą, że „Księżniczka tanecznej mocy” - a tak mnie nazwali w zeszłej edycji - zawsze pomoże im, wesprze ich, i wskaże właściwą drogę. Potrafią przybiec do mnie za kulisami, żeby chociaż na chwilę się przytulić lub o coś zapytać. Nawet ci, którzy odpadli w castingu albo na etapie Szkoły Tańca wiedzą, że już na zawsze są rodziną „YCD” - super drużyny pasjonatów tańca.

- Praca z dziećmi i nawiązywanie z nimi kontaktu przychodzi pani niezwykle naturalnie. Skąd ta łatwość u pani się bierze?

- Trudno mi powiedzieć. Mam tak od zawsze. Kocham dzieci. Mają w sobie piękną prawdę. Po prostu uwielbiam być z nimi i wiem, że mają do mnie zaufanie. Wielką satysfakcję daje mi również zaufanie ich rodziców, którzy często mówią mi, że jestem dla ich pociech wzorem do naśladowania. Moje dotychczasowe życie pokazuje, że rozwijanie pasji i nie zniechęcanie się ma sens.

You Can Dance – Nowa Generacja

i

Autor: tvp.pl

- Choć w jury programu zasiada pani po raz pierwszy, to zarówno z Kasią Cichopek jak i Augustinem Egurrolą zna się pani świetnie z poprzednich projektów. Do którego którego z jurorów jest pani bliżej?

- Z Kasią nie mamy kontaktu na co dzień, więc nie znam jej tak dobrze jak Agustina. Nasza znajomość trwa od wielu lat i już nie raz zasiadaliśmy razem w jury. Jest wielkim autorytetem w dziedzinie tańca towarzyskiego i bardzo lubimy razem pracować.

- Pani pasja do tańca narodziła się, gdy była pani w wieku uczestników YCD. Dziś sama jest pani mamą. Zamierza pani tę pasję przekazać też swojemu synkowi?

- Kiedy byłam uczestniczką „You Can Dance”, pracowałam już zawodowo jako tancerka. To była fantastyczna zabawa, pełna emocji. Od tamtego czasu mam swoich fanów, którzy kibicują mi do dziś. Choć nie wygrałam, to producenci wiedzieli, że jestem profesjonalistką i śledzili moją drogę zawodową, dlatego zaprosili mnie, abym zasiadła w programie jako jurorka. Maksymilianowi pomogę odkryć jego pasje, to co sprawia mu radość, i zrobię wszystko, aby nigdy nie przestał się uczyć i rozwijać w danej dziedzinie. Aby oceniał siebie, a nie innych, a jego serce było czyste i otwarte dla każdego. Chcę, aby zrozumiał, że w życiu rozwijamy się po to, aby dawać siebie innym i wykorzystywać dane nam talenty, tak aby nasze życie było najpiękniejszą misją i przygodą.

Emisja w TV:You Can Dance - Nowa Generacja, pt. 20.50 w TVP 2

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki