Cieślak mówi o nieposiadaniu dzieci! "Jak się ma męża starszego o 25 lat, to..."

2023-03-17 8:25

Anna Cieślak (43 l.) opowiedziała w nowym wywiadzie o kulisach życia u boku Edwarda Miszczaka (68 l.). Aktorka, która, ku zaskoczeniu wielu, wyszła za starszego o 25 lat mężczyznę, wcale nie ubolewa nad faktem, że nie ma potomka. "Nie cierpię z tego powodu. Naokoło siebie mam dużo dzieci" - przekonuje.

Tak wyglądają po ślubie! Cieślak i Miszczak pierwszy raz pokazali się razem

i

Autor: Podlewski/AKPA Tak wyglądają po ślubie! Cieślak i Miszczak pierwszy raz pokazali się razem

Kiedy na jaw wyszło, że Anna Cieślak i Edward Miszczak są parą, w sieci oraz w mediach pojawiały się prześmiewcze komentarze, że relacja zakochanych szybko przejdzie do historii. Tymczasem dyrektor programowy Polsatu i aktorka prowadzą szczęśliwe życie, zwłaszcza że od niespełna dwóch lat pozostają w małżeństwie. Choć nie opowiadają o sobie podczas publicznych rozmów, czasem uda się wyciągnąć od nich szczegóły dotyczące ich prywatnego życia. W wywiadzie dla magazynu "Zwierciadło" zdecydowała się to zrobił Cieślak, która stwierdziła, że razem z mężem są jak yin i yang.

Anna Cieślak mówi o nieposiadaniu dzieci! "Jak się ma męża starszego o 25 lat, to..."

Aktorka poruszyła w wywiadzie kwestię, o którą zazwyczaj bali się pytać dziennikarze serwisów internetowych, ponieważ należy do tych intymnych i nie dla każdej kobiety przyjemnych. W przypadku Anny Cieślak nieposiadanie dzieci jest wynikiem jej dojrzałej decyzji.

- Cieszę się, jak moje koleżanki zachodzą w ciążę, rodzą dzieci, ale ja mam inną konstrukcję psychofizyczną. Postanowiłam realizować się w zawodzie aktorki, bardzo dużo czasu spędzam w pracy, to mój wybór, tak mnie poprowadziło życie. Nie cierpię z tego powodu. Naokoło siebie mam dużo dzieci: chrześniaka, którego bardzo kocham, wnuczki i wnuka mojego męża, dzieci moich koleżanek. Niewielu ludzi przyjmuje taki wybór kobiet, uważają, że to jakaś forma degradacji - zauważa.

Uszczypliwe komentarze na temat ewentualnego macierzyństwa aktorki namnażały się zwłaszcza wtedy, kiedy wyszła za Edwarda Miszczaka. Cieślak zdaje sobie z tego sprawę i przekonuje, że nauczyła się z tym żyć.

- A w dodatku, jak się ma męża starszego o 25 lat, to już z taką kobietą coś musi być nie tak. Ludzie piszą, że popełniam błąd, że co ja wyprawiam, że gdybym miała taką córkę, tobym się jej wstydziła. Kiedyś wiele nocy przepłakałam, teraz to mnie w ogóle nie dotyka. Smutne jest tylko to, że hejtują głównie kobiety.

Myślicie, że taki komentarz uciszy plotki i sprawi, że internauci powstrzymają się w pisaniu negatywnych komentarzy w tej kwestii? 

Sonda
Czy uważasz, że Anna Cieślak i Edward Miszczak pasują do siebie?
Listen on Spreaker.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki