- To w ogóle nie wchodzi w rachubę. Jestem typowym racjonalistą. W duchy nie wierzę, więc tego typu myślenie mnie w ogóle nie dotyczy - wyznaje Jacek Borkowski w rozmowie z "Super Expressem". - Wręcz przeciwnie, nie zrobiłbym tego właśnie dlatego, żeby mieć wspomnienia z tego miejsca. Zbyt ładne to lata były, żebym odchodził z tego miejsca, bo to tak z kolei, jakbym sam zrobił sobie krzywdę w tym momencie - dodaje.
Zobacz także: Dawno niewidziana Alicja Bachleda-Curuś na premierze filmu. Jej stylizacja to HIT czy KIT?