Joanna Krupa prosi o modlitwę za psa

2015-08-03 12:04

Joanna Krupa jest załamana. Jej ukochana suczka Ginger nagle zachorowała. Modelka, która obecnie przebywa na planie programu "Top model" nie może przy niej być gdyż piesek został w USA. Dlatego na Facebooku poprosiła fanów o modlitwę za jej czworonoga.

Joanna Krupa

i

Autor: "Super Express"

Joanna Krupa każdego swojego psa traktuje jak członka rodziny i gdy któremuś z nich dzieje się krzywda, ona bardzo to przeżywa. Gwiazda ostatnio poinformowała swoich fanów na Facebooku, o tym, że jej prawie 15-letnia suczka Ginger jest w ciężkim stanie. - Proszę módlcie się za moją ukochaną Ginger, która nie czuje się dobrze. Ma 14,5 lat. Mam ją od kiedy była dzieckiem. Była ze mną już rok po tym jak przeprowadziłam się do Hollywood by spełniać marzenia. Tkwi przy mnie w szczęściu i walce. Jest wielką częścią mojego życia. Musi być silna dopóki nie wrócę do domu z kręcenia „Top model” w Polsce - napisała modelka. Joanna będzie mogła zobaczyć psiaka dopiero za dwa tygodnie, kiedy zakończy zdjęcia na planie programu "Top model". Miejmy nadzieję, że do tego czasu mała Ginger poczuje się lepiej.

Zobacz: NAGA Joanna Krupa w nowej akcji PETA!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki