- Wiele lat żyłem z bólem, nie wiedząc, że to można leczyć - mówi Nick.
Ratunek znalazł w Niemczech. Trafił do Duesseldorfu, gdzie od 7 lat jest leczony metodą Orthokine. Polega ona na wstrzykiwaniu w zwyrodniałe stawy kolanowe surowicy z krwi pobranej od pacjenta. Ta metoda dostępna też jest w Polsce.