Roma Gąsiorowska u Wojewódzkiego tłumaczy się z relacji z Karolakiem

2017-02-22 9:44

Roma Gąsiorowska po raz pierwszy dała namówić się na wizytę u Kuby Wojewódzkiego. Showman wyciągnął z niej informacje na temat... Karolaka. Aktorka przed kamerami wytłumaczyła się z tej relacji.

Roma Gąsiorowska

i

Autor: Printscreen instagram

W drugim odcinku nowej serii Kuby Wojewódzkiego gościła Roma Gąsiorowska - aktorka , która nie boi się żadnych wyzwań. Jako przebojowa Magda z „Wojny polsko-ruskiej” porwała krytyków, którzy nagrodzili ją m.in. Złotą Kaczką dla najlepszej aktorki pierwszoplanowej, a jako sympatyczna Doris uwiodła miliony widzów, którzy pokochali „Listy do M.”. Gąsiorowska u Wojewódzkiego rozmawiała o swojej urodzie, o współpracy z Piotrem Roguckim oraz o swojej szkole aktorskiej. W pewnym momencie prowadzący zapytał ją o... Tomasza Karolaka.

- Nasi wspólni znajomi mówili, że ta twoja szkoła aktorska jest też trochę taką szkołą psychoterapii.

- Mmm... a kto tak mówił? - zapytała Roma

- Karolak! (...) Bo on mi powiedział, że był na paru zajęciach, jako u aktorki i psychoterapeutki i zaczął doceniać małe rzeczy w życiu. I zaczął od swojego penisa. To jest prawda? - dopytywał Wojewódzki

- Tomek Karolak rzeczywiście namawiał mnie do połączenia sił - zaczęła tłumaczyć aktorka

- Połączę swój mały interes z twoim dużym - zasugerował dwuznacznie Kuba.

- Ale ja nie widziałam jego penisa. Nie wiem, jak wygląda jego interes - odparła rozbawiona Gąsiorowska, a następnie już na poważnie zaczęła opowiadać o znajomości z Karolakiem - Chciał połączyć swoje siły jeśli chodzi o jego teatr i moją szkołę. Teraz jest faktycznie taki czas, że dochodzi do takiej koprodukcji między nami, ale nie w sferze edukacyjnej, ale w sferze produkcji teatralnej. - wyjaśniła aktorka.

ZOBACZ: Wojewódzki poniżył Monikę Lewczuk? Lawina hejtu po programie

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki