Sebastian Karpiel-Bułecka idzie na tacierzyński.

2015-07-21 17:25

„Będę dobrym ojcem. Z własnego doświadczenia wiem, czego potrzebuje dziecko” – powiedział niegdyś w jednym z wywiadów. Teraz Sebastian Karpiel-Bułecka zamierza spełnić obietnicę. Dziecko, które urodzi mu Paulina Krupińska przyjdzie na świat już niebawem. Wokalista, jak na wzorowego ojca przystało zaplanował już urlop tacierzyński.  

Nie każdy ojciec jest w stanie zdobyć się na takie poświęcenie, niektórzy oczywiście nie mogą sobie na to pozwolić. Jednak Sebastian Karpiel-Bułecka dla swojego jeszcze nienarodzonego dziecka jest gotów poświęcić wiele. W końcu obiecał kiedyś, w jednym z wywiadów, że będzie dobrym ojcem. - Z własnego doświadczenia wiem, czego potrzebuje dziecko – zapewniał wówczas.

Sebastian zapewne zdaje sobie sprawę, jak ważna jest obecność ojca w pierwszych dniach po urodzeniu dziecka. To idealny czas na budowanie więzi między ojcem i maleńkim dzieckiem. Ponadto obecność taty w tych pierwszych dniach i tygodniach po porodzie to nieoceniona pomoc i wsparcie dla młodziutkiej mamy. Dlatego Karpiel-Bułecka zawczasu zaplanował sobie urlop tacierzyński na ten ważny okres w życiu swojej rodziny.

Dziecko Sebastiana Karpiela-Bułecki i Pauliny Krupińskiej ma przyjść na świat w połowie sierpnia. To gorący okres wakacyjnych koncertowy. Jak donosi Fakt lider Zakopower ograniczył koncerty w tym czasie. Zespół Zakopower nie gra w tym czasie praktycznie żadnych koncertów! Jedyny występ grupy odbędzie się 8 sierpnia w Ciechanowie, a kolejne – i to zaledwie trzy – dopiero we wrześniu. Jak podkreśla Fakt wokalista i jego koledzy z Zakopower nie mogą jednak narzekać – w tym roku dali już ponad 20 koncertów, a za każdy mogli zainkasować nawet do 40 tysięcy złotych.

Zobacz: Andrzej Chyra i Robert Rozmus zostali po raz pierwszy tatusiami!

 

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki