Trudne chwile u córki Szczepkowskiej. "Puste miejsce i długie dni zupełnie samej"

2020-04-09 13:37

Córka Joanny Szczepkowskiej (67 l.) zamieściła na swoim profilu instagramowym post adresowany do wszystkich młodych mam. Maria Konarowska (40 l.) chciała w ten sposób wesprzeć kobiety, które znalazły się w podobnej sytuacji co ona.

Trudne chwile u córki Szczepkowskiej

i

Autor: Akpa Trudne chwile u córki Szczepkowskiej

Maria Konarowska pod koniec listopada po raz pierwszy została mamą. Aktorka powitała na świecie córeczkę, której nadała oryginalne imię Gaja. Była gwiazda "Pierwszej miłości" ostatnie tygodnie spędziła z maleństwem w domu. Na swoim profilu instagramowym Maria postanowiła wspomóc wszystkie kobiety, które z powodu pandemii koronawirusa nie wychodzą z mieszkań.

Hej, świeżo upieczona mamo❣️ Wiem, że nie tak wyobrażałaś sobie te początki, te pierwsze wspólne tygodnie, miesiące...że liczyłaś na odwiedziny rodziny, przyjaciół, na ochy i achy nad maluszkiem...że czekałaś na zaplanowane zajęcia typu „mama i ja”,na wspólne wiosenne wózkowe spacery z koleżankami, że nie ma wyrwania się na chwilę na pogaduszki przy herbacie z przyjaciółką, żeby już po pięciu minutach zatęsknić....Tam gdzie wyobrażałaś sobie towarzystwo, przyjemny gwar rodzinny i poczucie przynależności, jest puste miejsce i długie dni, czasem zupełnie samej z maluszkiem...Nawigujesz sama świat dotąd nieznany. Wiem, że czujesz się momentami samotnie, zamknięta w czterech ścianach, że czasem strach obezwładnia i potrzebowałabyś kogoś, kto Cię zrozumie i utuli kiedy emocje Cię przytłaczają... Nie powinnaś być w tym sama, macierzyństwo to nie jest sport dla jednego gracza, tak ważne jest wsparcie, nie tylko partnera i rodziny ale przede wszystkim innych mam, które przechodzą przez to samo...spotkania z nimi...i wiesz co? Nie jesteś sama???Ja Cię rozumiem, rozumie cię milion kobiet, jestem z Tobą, całym swoim sercem jestem, i chociaż nie możemy się spotkać,to spróbuj poczuć, że jesteśmy w tym razem?Możemy się dzielić doświadczeniem choćby tutaj, możemy się wspierać i wymieniać wiedzą. Chcę też, żebyś zobaczyła, że teraz Twoje dziecko ma Cię w takim stopniu dla siebie, w jakim nie miałoby prawdopodobnie szansy, gdyby nie to co się dzieje, że to zamknięcie w domu jest furtką do BYCIA ze sobą tak na 100%. Bez pośpiechu możecie celebrować każdą minkę, pierwszy śmieszek czy pojawienie się nowego ząbka?Możesz się skupić tylko na tym, bez poczucia, że MUSISZ gdzieś być i coś zrobić ?? to wspaniałe, że w czasach kiedy tak trudno wybrać bycie „tylko” mamą, teraz możesz mieć ten etat bez wyrzutów sumienia, że nie zdobywasz dodatkowo świata, bo świat stanął i kazał zwolnić. A jak to się wszystko skończy, to wyjdziesz z tego jako niesamowicie WDZIĘCZNA mama, z dzieckiem które miało Cię bez dystraktorów, będziesz doceniać najmniejszą nawet czynność, której do tej pory nie mogłaś zrobić ??Będzie szczęście, tak po prostu ????Ciesz się chwilą, jestem z Tobą❣️

Wyświetl ten post na Instagramie.
Hej, świeżo upieczona mamo❣️ Wiem, że nie tak wyobrażałaś sobie te początki, te pierwsze wspólne tygodnie, miesiące...że liczyłaś na odwiedziny rodziny, przyjaciół, na ochy i achy nad maluszkiem...że czekałaś na zaplanowane zajęcia typu „mama i ja”,na wspólne wiosenne wózkowe spacery z koleżankami, że nie ma wyrwania się na chwilę na pogaduszki przy herbacie z przyjaciółką, żeby już po pięciu minutach zatęsknić....Tam gdzie wyobrażałaś sobie towarzystwo, przyjemny gwar rodzinny i poczucie przynależności, jest puste miejsce i długie dni, czasem zupełnie samej z maluszkiem...Nawigujesz sama świat dotąd nieznany. Wiem, że czujesz się momentami samotnie, zamknięta w czterech ścianach, że czasem strach obezwładnia i potrzebowałabyś kogoś, kto Cię zrozumie i utuli kiedy emocje Cię przytłaczają... Nie powinnaś być w tym sama, macierzyństwo to nie jest sport dla jednego gracza, tak ważne jest wsparcie, nie tylko partnera i rodziny ale przede wszystkim innych mam, które przechodzą przez to samo...spotkania z nimi...i wiesz co? Nie jesteś sama???Ja Cię rozumiem, rozumie cię milion kobiet, jestem z Tobą, całym swoim sercem jestem, i chociaż nie możemy się spotkać,to spróbuj poczuć, że jesteśmy w tym razem?Możemy się dzielić doświadczeniem choćby tutaj, możemy się wspierać i wymieniać wiedzą. Chcę też, żebyś zobaczyła, że teraz Twoje dziecko ma Cię w takim stopniu dla siebie, w jakim nie miałoby prawdopodobnie szansy, gdyby nie to co się dzieje, że to zamknięcie w domu jest furtką do BYCIA ze sobą tak na 100%Bez pośpiechu możecie celebrować każdą minkę, pierwszy śmieszek czy pojawienie się nowego ząbka?Możesz się skupić tylko na tym, bez poczucia, że MUSISZ gdzieś być i coś zrobić ?? to wspaniałe, że w czasach kiedy tak trudno wybrać bycie „tylko” mamą, teraz możesz mieć ten etat bez wyrzutów sumienia, że nie zdobywasz dodatkowo świata, bo świat stanął i kazał zwolnić. A jak to się wszystko skończy, to wyjdziesz z tego jako niesamowicie WDZIĘCZNA mama, z dzieckiem które miało Cię bez dystraktorów, będziesz doceniać najmniejszą nawet czynność, której do tej pory nie mogłaś zrobić ??Będzie szczęście, tak po prostu ????Ciesz się chwilą, jestem z Tobą❣️ #mama Post udostępniony przez Maria Konarowska (@mariakonarowska)
Super Raport 9 IV (goście: Krzysztof Śmiszek, Marek Zuber)

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki