Edyta Górniak to szczęściara. Gdy wróciła do domu, czekała na nią romantyczna kolacja ze świecami. Kto ją przygotował?

2015-11-23 11:58

Edyta Górniak obchodziła ostatnio swoje urodziny. Gwiazda była jednak zapracowana. Najpierw jurorowanie w The Voice of Poland, potem koncert w Lublinie. Kiedy wróciła zmęczona do domu, nie spodziewała się żadnych niespodzianek. Ktoś jednak zaskoczył ją romantyczna kolacją ze świecami!

Która z pań nie chciałaby dostać takiego prezentu na urodziny? Szczególnie od mężczyzny, którego się kocha! Edyta świętowała w ubiegły weekend swoje 43. urodziny. Nie mogła jednak poszaleć w gronie przyjaciół, ani dać się zaskoczyć rodzinie przyjęciem niespodzianką. Diwa ciężko pracowała. W dzień urodzin brała udział w odcinku na żywo programu The Voice of Poland. Następnego dnia grała koncert w Lublinie. Kiedy wróciła wykończona do domu, czekała jednak na nią niespodzianka!

Stół rozświetlony był świecami, a na nim czekało tajskie danie - przysmak Edzi. Kto był autorem romantycznej kolacji? Nowy chłopak, o którym często się plotkuje? Nic bardziej mylnego. Utalentowanym kucharzem okazał się 11-letni Allanek, syn wokalistki! - Edi wróciła do Warszawy około 3 nad ranem. Kiedy weszła do domu, czekały na nią zapalone świece i tajska kolacja samodzielnie przyrządzona przez Allana - czytamy w magazynie "Party". To, że Allan jest mistrzem kuchni wiadomo od dawna. Kiedyś Edyta wyznała, że odpoczywa, kiedy syn robi jej naleśniki. Taka pociecha to prawdziwy skarb!

Zobacz: Jak odpoczywają jurorzy The Voice of Poland? Górniak: Kiedy Alan robi mi naleśniki!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki