Joanna Koroniewska na celowniku internautów
Nikt nie podejrzewał, że wrzucanie do sieci zdjęć w bikini może doprowadzić do tak dramatycznej sytuacji. Koroniewska została zaatakowana przez fanów, którzy zaniepokoili się jej zbyt szczupłym wyglądem, zarzucając, że promuje anoreksję. Padły też słowa, że Joanna odchudza się kosztem zdrowia. Tego wszystkiego było za wiele i celebrytka postanowiła zabrać głos, tłumacząc się ze swojego wyglądu.
"Im częściej pokazuję tutaj swoją sylwetkę, tym więcej osób zaczyna podważać to, czy jestem zdrowa?! Szczupłość a czasem chudość niektórym kojarzy się z chorobami. Oskarżanie mnie o anoreksję jest już na porządku dziennym. Miałam nawet taką dyskusję, (do znalezienia w komentarzach) z osobą, która sama mając dziecko zarzucała mi tę śmiertelną chorobę. Między nami wytworzyła się dyskusja bo przecież Ona sama była mamą. Co mnie zszokowało, jak łatwo ludzie wydają bezpodstawne opinie o innych. Po długiej wymianie zdań zrozumiała mój punkt widzenia i mnie przeprosiła, ale jestem przekonana, że na początku nie zdawała sobie sprawy z siły swoich zarzutów"- napisała na swoim profilu na Instagramie.
ZOBACZ: Joanna Koroniewska opowiedziała, co wyprawia z Dowborem. "Coś miękkiego", "Co za doznanie". Tak publicznie?! [FOTO]
Powód do wstydu?
"Cały czas się zastanawiam, dlaczego o tym pisze się rzadziej a przecież #bodyshaming dotyka także osób (zbyt) szczupłych. Dostaję od Was naprawdę wiele takich wiadomości... Szczupły czy wręcz chudy wcale nie mysi oznaczać niezdrowy. Każdy ma swoją definicję dbania o siebie i każdy ma prawo wyglądać tak jak chce. O ile to prowadzi do zdrowia. Rzecz jasna. Jakie to piękne, że możemy się różnić. Najważniejsze moim zdaniem żyć w zgodzie z sobą, a moja sylwetka jest jedynie wypadkową dbania o siebie, a nie celem samym w sobie" - dodała.
Koroniewska jest bardzo dumna ze swojego ciała. Nic zatem dziwnego, że chętnie się nim chwali. Jak tłumaczy jej figura to efekt dużej aktywności fizycznej, w ostatnim czasie Asia zaczęła bardzo dużo biegać. I właśnie do ruchu zachęca swoich fanów, bo jak sama mówi wpływa to znakomicie na nasze zdrowie. "Ja bardzo namawiam Was do ruchu właśnie dlatego, że pół życia spędziłam na kanapie i wiem, że WARTO to zmienić! W każdym wieku!!Od tego momentu mniej choruję i mam dużo lepsze wyniki badań!", apeluje celebrytka.