Dziś rano przekazali Marcie Manowskiej wiadomość, która rozdarła jej serce. Niewyobrażalna tragedia

2021-03-02 13:10

Marta Manowska ma wielkie serce. Mimo, że nie może narzekać na brak zajęć w pracy czy w domu, znajduje czas, by pomagać innym. Prezenterka "Sanatorium miłości" wspiera także akcje „Obiady dla bohaterów” i rozwozi posiłki seniorom. Właśnie poinformowała, że dziś rano przekazano jej wiadomość, która totalnie rozdarła jej serce. To ogromna tragedia, a dziennikarka pogrążyła się w żałobie.

Marta Manowska

i

Autor: AKPA Marta Manowska

- Dziś rano otrzymaliśmy rozdzierającą serce wiadomość. Nasza kochająca druhna Ludmiła Niedbalska odeszła na wieczną wartę. Piękny człowiek, wspaniały reżyser, ciepła kobieta - zaczęła swój wpis Marta Manowska. 

Prezenterka "Sanatorium miłości" nawiązała z nią wyjątkową więź.

NIE PRZEGAP: Marcin Prokop przed chwilą przekazał radosną nowinę! Już niedługo jego rodzina się powiększy, widać ciążowy brzuszek [ZDJĘCIE]

- Dopuściła mnie do swoich wspomnień. Nigdy nie zapomnę Jej głosu, opowieści, przeżyć, wielkiej szczerości, jaką mnie obdarzyła dopuszczając także do prywatnych wspomnień i przeżyć. Mama obecna w powstaniu śląskim, ona sama w powstaniu warszawskim - pisze Marta Manowska.

Marta Manowska w żałobie. Prezenterka "Sanatorium miłości" straciła bliską osobę

Marta Manowska poznała panią Ludmiłę, kiedy woziła jej obiady. Długie rozmowy i zwierzenia sprawiły, że kobiety nawiązały wyjątkową więź i stały się bliskimi sobie osobami. 

- Po każdym naszym spotkaniu nagrywałam te wspomnienia bojąc się, żeby nie uronić ani chwili. Dzięki akcji „Obiady dla bohaterów” przez sześć tygodni widywałyśmy się codziennie. Potem już jako bliskie sobie osoby - pisze prezenterka "Sanatorium miłości".

Pani Ludmiła była bohaterką powstania warszawskiego. Marta Manowska niezwykle się wzruszyła, kiedy idąc z nią do apteki spotkała pewną kobietę.

NIE PRZEGAP: W takich warunkach mieszka Małgorzata Ostrowska-Królikowska. Daleko im do luksusów, dotarliśmy do zdjęć [GALERIA]

- Pamiętam, kiedy szłyśmy do apteki zaczepiła nas kobieta, pytając gdzie może zobaczyć fragment muru getta. Gdy dowiedziała się z kim właśnie rozmawia popłakała się i podziękowała Ludce - wspomina Marta Manowska.

Do wpisu gwiazda "Sanatorium miłości" dołączyła zdjęcie pani Ludmiły z innym bohaterem wojennym, Krzysztofem Przelaskowskim.

- Pamiętam ten dzień ze zdjęcia, jeden z najpiękniejszych dla nas, kiedy Ludka i Krzyś - Krzysztof PRZELASKOWSKI „Struś” mogli znów po latach się spotkać. Było to moim wielkim marzeniem. Tu w drodze na Powązki 1 sierpnia 2020 roku. Wszyscy wstawali, salutowali i bili Ludce i Krzysztofowi brawo - pisze prezenterka.

NIE PRZEGAP: Michał Wiśniewski przekazał dziś tragiczne wiadomości. Nie żyje Krzyś, to straszne

Na koniec Marta Manowska pożegnała panią Ludmiłę we wzruszających słowach. Poinformowała także, że jest ona autorką najlepszego filmu o powstaniu i ma nadzieję, że zostanie on wyemitowany w telewizji.

- Kochana. Dziękuję Ci za wszystko. Film Ludmiły „Dzień czwarty” o Krzysztofie Kamilu Baczyńskim, uznany za najlepszy film o powstaniu, mam nadzieję zostanie niebawem wyemitowany. O Twoje dzienniki zadbamy. Ale najważniejsze. Zadbamy o pamięć o Tobie. Na zawsze zostaniesz z nami. Ty już wiesz, jak tam jest. Lepiej. Czuwaj. Ludmiła Niedbalska 1933-2021 - zakończyła swój wpis Marta Manowska. Zobaczcie zdjęcie niżej.

NIE PRZEGAP: Właśnie wyszła na jaw szokująca prawda o małżeństwie Moniki i Zbigniewa Zamachowskich!

Sanatorium miłości odc. 9 - zwiastun

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki