WCISKAŁA klientom chińskie badziewie, teraz kusi piersią. Udana reklama?

Przypomnijmy: Jessica Mercedes, jedna z lepiej zarabiających celebrytek w Polsce, prowadzi własną markę odzieżową. Kilka tygodni temu wyszło jednak na jaw, że ubrania, które sprzedaje za ciężkie pieniądze, mają przeszywane metki. Zamiast "markowych" metek jej firmy pod spodem zostawiono metki tshirtów z Chin... Zwykły tshirt, ale "od Jessiki" kosztował lekko ponad 200 złotych. Chińskie koszulki zaś to wydatek rzędu najwyżej kilku. Jessica Mercedes solennie przepraszała, chociaż wcześniej równie gorąco zapewniała, że wszystkie ubrania szyje w Polsce.

Jessica Mercedes i Veclaim NACIĄGAJĄ klientów? KOMPROMITUJĄCE dowody [ZDJĘCIA]

Butik Jessiki Mercedes został ZDEWASTOWANY! Czy to zemsta?

Jessica Mercedes szybko stanęła na nogi. Na Instagramie już zapowiedziała powrót nowej kolekcji, a do jej kupna ma chyba zachęcać jedno ze zdjęć, które wrzuciła. W kadrze widać prężące się piersi ściśnięte topem w zieloną kratkę. Blogerka przezornie wyłączyła komentarze pod fotografią.

Trzeba przyznać, że w kontekście "afery metkowej" to chyba słaba reklama... Myślicie, że ktoś się skusi na jakieś ciuszki od Jess?