bp koszalińsko- kołobrzeski Edward Dajczak

i

Autor: Ks. Wojciech Parfianowicz "Gość Niedzielny"

Kościół

Biskup Edward Dajczak o rezygnacji i depresji. "Lęk jest nieokreślony"

2023-02-04 10:25

Biskup Edward Dajczak w rozmowie z Krzysztofem Ziemcem w RMF FM opowiedział o ogłoszonej przez siebie kilka dni temu rezygnacji z funkcji biskupa diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej. Poruszył również temat depresji i reakcji na swoją decyzję.

Biskup Edward Dajczak był gościem audycji "Gość Krzysztofa Ziemca" prowadzonej przez Krzysztofa Ziemca w RMF FM. W rozmowie poruszył kwestię swojej rezygnacji z funkcji biskupa diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej. Opowiedział również o reakcjach z jakimi spotkał się po ogłoszeniu decyzji oraz o walce z depresją i próbach racjonalizacji lęku.

Biskup Edward Dajczak o walce z depresją

Mówiąc o objawach depresji biskup Dajczak podkreślił, że "ucieka się w cokolwiek, ale na pewno się odkłada decyzje, próbuje się to przenieść maksymalnie w czasie, żeby nie dzisiaj".

"Zorientowałem się szybko, że pewne rzeczy nie będą funkcjonowały jak powinny, że zacznę utrudniać życie diecezji poprzez przewlekanie, oddalanie wszelkich decyzji, odciąganie w czasie i to było najbardziej dokuczliwe, pewnie zaczynało być dokuczliwe diecezji(...). Chciałem być bardzo uczciwy wobec mojej diecezji, bo to była taka sytuacja, że rok czasu - formalnie - został mi do emerytury i nagle, ni stąd ni zowąd, dzieją się takie rzeczy. A chciałem być w porządku wobec swojej diecezji" - powiedział biskup Edward Dajczak w rozmowie z Krzysztofem Ziemcem.

Podkreślił, że otrzymywał również niepokojące sygnały od młodych ludzi dotyczące osamotnienia, depresji i niemocy. Zaznaczył, że wiele takich przypadków pogłębiło się wraz z nadejściem epidemii Covid-19.

Biskup ogłasza rezygnację. Z jakimi reakcjami się spotkał?

W audycji RMF FM opowiedział również o reakcjach z jakimi spotkał się po ogłoszeniu decyzji o rezygnacji z funkcji  biskupa diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej.

"Ja mam szczęście, że wszystko poszło z wielkim zrozumieniem. Wytłumaczyłem wszystko od początku do końca, niczego nie ukrywałem i nie spodziewałem się tego, że bez oporu to wszystko pójdzie. Dostałem pozytywną odpowiedź, że po drugiej stronie jest zrozumienie tego, co się z człowiekiem dzieje. Nie miałem żadnej trudności z moimi przełożonymi, z moimi współpracownikami także, ponieważ najbliższym współpracownikom sygnalizowałem to już od dłuższego czasu" - powiedział w rozmowie z Krzysztofem Ziemcem.

Podkreślił, ze otrzymał mnóstwo wsparcia i zrozumienia - zwłaszcza od osób, które również zmagają się z tą chorobą, ponieważ -jak wskazał biskup - to właśnie one są w stanie w pełni zrozumieć przez co przechodzi. Podkreślił również swoją wdzięczność za otrzymane wsparcie.

Czego boi się osoba wierząca. Biskup Edward Dajczak o racjonalizacji lęku

W odpowiedzi na pytanie Krzysztofa Ziemca o kwestie lęku i tego czego się bał pomimo bycia osobą silnie wierzącą odpowiedział, że "to jest tajemnica".

"Próbowałem wszystko racjonalizować, próbowałem w ten sposób reagować wobec samego siebie, że jestem w centrum Koszalina, mieszkam na pierwszym piętrze, wokoło nie ma żadnego niebezpieczeństwa, najmniejszego i właściwie czego ja się boję? Ten lęk jest nieokreślony, w tym jest cały problem. Nie mogłem usnąć bez zapalenia światła, racjonalizacja nic nie pomagała. Siedziałem i sam sobie mówiłem: czego można się obawiać? Niczego. I za chwilę jest znowu nieokreślony niepokój, bardzo dokuczliwe to jest" - odpowiedział biskup Edward Dajczak.

Sonda
Czy w swoim życiu miałeś kiedykolwiek depresję?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki