Zbigniew Ziobro, Jarosław Kaczyński

i

Autor: SUPER EXPRESS (2) Zbigniew Ziobro, Jarosław Kaczyński

Człowiek Ziobry o koalicji z PiS. "Jestem zasmucony. Zbyszek ma moje zaufanie"

2020-09-23 7:47

To sprawa PiS, który jest hegemonem. PiS decyduje o tym, co się wydarzy. Nie znam planów prezesa, więc ciężko mi mówić, jakie pomysły chodzą po po głowie. Jednak podkreślam raz jeszcze: kibicuje dobrym rozwiązaniom i pozytywnemu zakończeniu - mówi "SE" jeden z założycieli Solidarnej Polski Tadeusz Cymański.

-„Super Express”:- W koalicji rządowej wrze. Wycofanie sprzeciwu wobec ustawy dotyczącej zakazu hodowli zwierząt futerkowych oraz bezkarności urzędniczej to część warunków, które Zbigniew Ziobro miał stawiać prezesowi Jarosławowi Kaczyńskiemu. Obaj panowie rozmawiali o tym w poniedziałek. Czy Zbigniew Ziobro dogadał się z Jarosławem Kaczyńskim i koalicja Zjednoczonej Prawicy będzie trwać?

- Tadeusz Cymański:

- Pani redaktor, muszę przyznać, że jestem zasmucony.

- Czym?

- Sytuacją, o której rozmawiamy.

- A co podpowiada panu polityczne doświadczenie? Topór wojenny zostanie zakopany?

- Moje doświadczenie polityczne pozwala na to, aby wierzyć w konsensus między PiS a Solidarną Polską. W polityce zdarzają się sytuacje, w których dochodzi do wymiany zdania. Czasem nawet do kłótni. Jednak mamy teraz czas, aby wszystko sobie wyjaśnić i poprawić to, co wzbudza kontrowersje. Często jest tak, że młodzi ludzie szybko opowiadają o sytuacji politycznej w mediach. Zupełnie bez sensu.

- Dostrzega pan realne powody do tego, aby doszło do zerwania koalicji?

- Nie! Nie ma powodu, aby ulegać emocjom. Trzeba doprowadzić do porozumienia. Dla dobra wszystkich.

- Co mógł powiedzieć ministrowi sprawiedliwości prezes Kaczyński zapraszając go na dywanik?

- Nie wiem. Nie znam treści rozmowy pomiędzy prezesem i Zbigniewem Ziobro.

- Ufa pan, że Zbigniew Ziobro załagodził zaognioną sytuację?

-  Zbyszek może liczyć na moje pełne zaufanie.

- Coraz częściej pojawiają się opinie, że to Jarosław Kaczyński powinien zostać premierem i wziąć sprawy w swoje ręce, aby uspokoić niesfornych koalicjantów. Wierzy pan w wielki powrót prezesa?

- To sprawa PiS, który jest hegemonem. PiS decyduje o tym, co się wydarzy. Nie znam planów prezesa, więc ciężko mi mówić, jakie pomysły chodzą po po głowie. Jednak podkreślam raz jeszcze: kibicuje dobrym rozwiązaniom i pozytywnemu zakończeniu.

Rozmawiała Sandra Skibniewska