Eugeniusz Kłopotek krytykuje Jana Marię Jackowskiego

i

Autor: Michał Rozbicki Eugeniusz Kłopotek krytykuje Jana Marię Jackowskiego

Eugeniusz Kłopotek dla "Super Expressu": Gwarancją sukcesu jest start jako PSL

2019-06-03 5:01

Można oczywiście powołać Koalicję Polską, ale w wyborach trzeba startować jako PSL. Nie jako koalicja różnych podmiotów, ale jako partia polityczna. A oczywiście na swoje listy zaprosić możemy szereg środowisk i wartościowych osób. Ale gwarancją sukcesu jest start jako PSL – mówi "Super Expressowi" Eugeniusz Kłopotek, poseł Polskiego Stronnictwa Ludowego.

„Super Express”: – Podczas Rady Naczelnej Polskiego Stronnictwa Ludowego prezes partii Władysław Kosiniak-Kamysz poinformował, że powstanie Koalicja Polska – centrowo-chadecka budowana wokół PSL. Czy to krok w dobrym kierunku?
Eugeniusz Kłopotek: – W samym posiedzeniu Rady Naczelnej nie brałem udziału, ponieważ miałem ważne obowiązki rodzinne. Do decyzji o powołaniu Koalicji Polskiej podchodzę z umiarkowanym optymizmem, ale też pewnymi obawami.
– Jak to, przecież krytykował pan start z listy Koalicji Europejskiej, jej opuszczenie i budowę czegoś nowego powinien pan przyjąć z radością?
– Oczywiście, że krytykowałem i krytykuję nadal. Pójście w tak szerokim bloku, z formacjami mocno lewicowymi i antyreligijnymi rozmywało naszą tożsamość i było poważnym błędem. W tym kontekście oczywiście odejście z KE i pójście oddzielnie jest krokiem w dobrym kierunku. Bardzo dobrym pomysłem jest budowanie sojuszu wokół Polskiego Stronnictwa Ludowego i naszych wartości. Tak powinno być.
– To jakie ma pan zastrzeżenia?
– Uważam, że aby osiągnąć sukces wyborczy, należy iść pod własnym szyldem – Polskiego Stronnictwa Ludowego. Można oczywiście powołać Koalicję Polską, ale w wyborach trzeba startować jako PSL. Nie jako koalicja różnych podmiotów, ale jako partia polityczna. A oczywiście na swoje listy zaprosić możemy szereg środowisk i wartościowych osób. Ale gwarancją sukcesu jest start jako PSL.
– Dlaczego nie jako Koalicja Polska?
– Polską rządzi dziś koalicja o nazwie Obóz Zjednoczonej Prawicy. Czy w wyborach widział pan taką listę? Nie! Oni startują jako Prawo i Sprawiedliwość. Wokół największej partii, czyli PiS-u gromadzą się różne środowiska – Porozumienie Jarosława Gowina, Solidarna Polska Zbigniewa Ziobry. Jednak choć nazwa Zjednoczonej Prawicy jest używana, to w wyborach idą jako PiS. I tak są postrzegani. I w drugą stronę – lewica szła cztery lata temu jako koalicja i nie przekroczyła progu, który dla koalicji jest wyższy niż dla partii – wynosi nie 5, ale 8 procent. To kolejny argument, przeciwko startowi jako koalicja. Ale najważniejsze jest zachowanie tożsamości. Polskie Stronnictwo Ludowe, jego ponad stuletnia tradycja zobowiązują. Powinniśmy tę tożsamość podtrzymywać.


– Jak w takim razie miałby ten star PSL wyglądać?
– Można powołać Koalicję Polską na kształt Zjednoczonej Prawicy, ale startować jako lista partyjna PSL. Zaprosić można do niej te środowiska i osoby, którym bliskie są nasze wartości.
– Czyli?
– Ludzi o poglądach chrześcijańsko-demokratycznych, konserwatywnych, prawicowych. Żadnych Jażdżewskich, czy ludzi atakujących tradycyjne wartości!
– Czy możliwa jest współpraca z Kukiz’15, formacją, która nie przekroczyła progu w wyborach do Parlamentu Europejskiego?
– Osobiście sobie tego nie wyobrażam. Różnice między nami a Kukiz’15 są zbyt duże.
Nie wyobrażam sobie też koalicji z Prawem i Sprawiedliwością. Natomiast ściągnięcie uczciwych ludzi na nasze listy, ludzi o różnych życiorysach, ale podzielających nasze wartości, jest możliwe. Powtarzam – naszym celem powinno być gromadzenie wokół PSL ludzi o poglądach centrowo-chadeckich, budowanie nowej jakości na polskiej scenie politycznej, a nie dołączanie do jakichś większych koalicji i rozmywanie naszej tożsamości.

Ubezpieczenie OC/AC możesz kupić taniej! Sprawdź zniżki na Link4 kody rabatowe.