Łukasz Mejza

i

Autor: Łukasz Mejza/FACEBOOK Łukasz Mejza

Hit hitów. Łukasz Mejza pojawił się na sali sejmowej, a miał zniknąć. O co chodzi?

2021-12-17 10:55

Łukasz Mejza miał zniknąć. Wystąpił o "urlop z wykonywania obowiązków poselskich", a jednak powrócił niczym boomerang, zanim zdążył zniknąć. W piątek pojawił się na sali sejmowej, a jakby tego było mało, wziął udział w głosowaniu. Posłanka KO Izabela Leszczyna prosiła o wykluczenie wiceministra sportu z obrad. Sprawa nabiera tempa i to jakiego!

Nie milkną kontrowersje wokół Łukasza Mejzy i jego działalności poza polityką. Po kilku publikacjach Wirtualnej Polski o spółce Vinci NeoClinic i doniesieniach o podrabianiu głosów poparcia dla Polski Fair Play w 2019 roku poprosił "o urlop z wykonywania obowiązków poselskich". Miało to miejsce w zeszły piątek, a wiceminister sportu zapowiedział zawieszenie swojej działalności politycznej do końca grudnia. Co się jednak okazało? W piątkowy poranek można było zobaczyć Mejzę na jednodniowym posiedzeniu Sejmu. Podczas posiedzenia posłanka Koalicji Obywatelskiej Izabela Leszczyna zabrała głos. Wystąpiła o wykluczenie sekretarza z obrad ponieważ jej zdaniem "w mediach okłamują opinię publiczną mówiąc, że pan Mejza jest na urlopie". 

ZOBACZ>>>>Ale cyrk! Nagle Łukasz Mejza zerwał się i wyszedł. Przerwał własną konferencję

Sonda
Czy Łukasz Mejza powinien zostać zdymisjonowany?
Express Biedrzyckiej - Tomasz Trela: Mejza powinien być wyrzucony na zbity pysk