Iwona Arent z PiS kontra Sławomir Nitras z PO. Prokuratura sprawdzi czy pobito posłankę

2018-11-30 14:00

Jak ustalił „Super Express”, Prokuratura Okręgowa w Warszawie wszczęła dochodzenie w sprawie zawiadomienia, jakie posłanka PiS Iwona Arent (50 l.) złożyła na polityka PO Sławomira Nitrasa (45 l.). Arent oskarża go o kopnięcie i zwyzywanie na warszawskim Okęciu.

Śledczy sprawdzą, czy doszło do naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariusza publicznego. - Przestępstwo to zagrożone jest karą grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 3. Prokurator wystąpił do Kancelarii Sejmu oraz Komisji Etyki Poselskiej o udzielenie istotnych informacji dla postępowania – informuje nas prokurator Magdalena Sowa.

Przypomnijmy – posłanka twierdzi, że Sławomir Nitras podczas jazdy busem ją kopnął. Miało to się zdarzyć 4 października tego roku w drodze z sejmowego hotelu na Okęcie. - Poseł Nitras oprócz tego, że mnie kopnął w busie, na lotnisku wyzywał mnie wulgarnie. Było tam słowo „kur...” - mówiła nam posłanka PiS. Nitras zaprzecza oskarżeniom. - To jest kłamstwo. Dalszy ciąg nagonki na mnie ze strony PiS – podkreśla polityk PO i sam w tej sprawie zawiadomił prokuraturę.