Żona ogoliła Korwina

i

Autor: Paweł Dąbrowski/SUPER EXPRESS Janusz Korwin-Mikke

Korwin-Mikke w opałach. Może stracić PÓŁ MILIONA EURO. Poważny zarzut

2020-09-30 17:12

Czarne chmury zbierają się nad Januszem Korwinem-Mikke. Jak poinformował sam poseł, Europejski Urząd ds. Zwalczania Nadużyć Finansowych przeprowadził śledztwo w jego sprawie. Według śledczych w czasach, w których był europosłem, miał on nieprawidłowo zatrudniać swoich asystentów, za co domagać się będą zwrotu prawie pół miliona euro!

Jak napisał na swoim Facebooku Korwin-Mikke OLAF (Europejski Urząd ds. Zwalczania Nadużyć Finansowych) uznał, że były eurodeputowany "źle zatrudniał swoich asystentów". Poseł Konfederacji przyznał, że niektórzy jego doradcy pracowali w Warszawie, chociaż powinni w Katowicach lub Brukseli. Jednak tłumaczył, nigdy nie oszukiwał na rozliczeniach za przejazdy zaś owi doradcy udzielali mu porad zdalnie. - No, i doigrałem się. Gadało się, że Unia Europejska musi być zniszczona - to trzeba się liczyć, że Unia Europejska uzna, że to JA powinienem zostać zniszczony! - napisał.

Jak zapowiedział, złoży on odwołanie od tej decyzji. - Na razie Unia oficjalnie tych pieniędzy nie zażądała - ale nie wątpię, że zażąda. Jednak już raz sprawę przeciwko UE wygrałem - a te żądania są tak absurdalne, że nawet nie chce mi się uważnie tego elaboratu przeczytać... - napisał.

Janusz Korwin-Mikke - najlepsze momenty „Expressu Biedrzyckiej”