To musi być dla niej bolesny cios! Beata Szydło jako baczna obserwatorka polskiej polityki zauważyła, że dworzec kolejowy w jej rodzinnym Oświęcimiu otrzymał Nagrodę Województwa Małopolskiego im. Stanisława Witkiewicza za najlepszą, współczesną realizację architektoniczną, sprzyjającą ochronie i kształtowaniu krajobrazu kulturowego. Dworzec faktycznie prezentuje się elegancko i okazale, co z pewnością docenią podróżni. Była polska premier postanowiła nadmienić, że to właśnie w czasach jej rządów ruszył „Program Inwestycji Dworcowych”, dzięki któremu zaczęto odnawiać dworce. Dlatego też napisała na Twitterze: - Mam satysfakcję, że dzięki „Programowi Inwestycji Dworcowych”, który wystartował, kiedy byłam premierem, polskie miasta i miasteczka pięknieją - napisała wzruszona.
Dodając: - Najważniejsze, że ich mieszkańcom przywracane są połączenia kolejowe i godne warunki podróży. Brawo Minister @AMAdamczyk! - ucieszyła się polityk.
SPRAWDŹ: Wielka zmiana w życiu Kaczyńskiego!? SENSACYJNE doniesienia!
Z pewnością nawet przez myśl jej nie przeszło, że wpis o poprawie dworcowej infrastruktury, może zostać tak odebrany! Internauci zamiast cieszyć się wraz z Szydło, zaczęli jej dokładać, że strach! Wystarczy przejrzeć kilka komentarzy, by przeczytać: - Ale jak to "przywracane"? Przecież kolej nigdy nie odeszła z Oświęcimia. Mało tego, w 2015 przywrócono stąd pociągi do Skawiny, których już znów nie ma; Jedna jaskółka wiosny nie czyni”,ale wy tak lubicie trochę się pochwalić,przypisać sobie zasługi. No jak tak można?! Ale wiadomo... nie wszystkim da się dogodzić.
ZOBACZ: Tak Patryk Jaki mówi po angielsku. Płomienne wystąpienie [ZOBACZ]