Inwigilacja przeciwników
Czy rząd podsłuchiwał opozycję przed poprzednimi wyborami? Domniemania wznieciły niedawne analizy niezależnego Uniwersytetu w Toronto, który zbadał telefony m.in. szefa sztabu PO Krzysztofa Brejzy (39 l.) oraz adwokata Romana Gierycha (51 l.). Na ich urządzeniach miano zainstalować program do totalnej inwigilacji – pochodzącego z Izraela system Pegasus. Posiadanie Pegasusa przez rząd potwierdził sam wiceminister ds. bezpieczeństwa Jarosław Kaczyński (73 l.).
Kukiz postawił warunek
Nie wiadomo, czy doszło do naruszenia prawa. Jednak przewodniczący koła Kukiz'15 jest zdeterminowany by to ustalić. Dlatego polityk daje marszałek Sejmu Elżbiecie Witek (65 l.) miesiąc na poddanie wniosku o głosowanie. – Trzeba sprawdzić czy nie zbiera się haków na polityków różnych opcji i w różnych latach – tłumaczy Kukiz. Sprzymierzeniec PiS dodaje, jak ta komisja ma wyglądać. – Jeśli komisja powstanie i będę przewodniczącym, to ja tylko 10-20 proc. czasu prowadził posiedzenia. Gdy będzie sprawa Pegasusa rozpatrywana, to wtedy wyznaczę do prowadzenia wiceprzewodniczącego z PO. A jak będzie sprawa podsłuchów z PO to wskażę prowadzenie wiceprzewodniczącemu z PiS – przekonuje Kukiz.
Żenujący wpis Pawłowicz. Tak według niej wygląda pobór do wojska w Niemczech
Deska ratunku
Jeśli ta komisja faktycznie powstanie, dla Kukiza będzie to ostatnia deska ratunku do pozostania w polityce – komentuje uznany politolog prof. Antoni Dudek (56 l.), – Myślę, że PiS ulegnie Kukizowi i dopuści do głosowania – dodaje ekspert. – Dla Kukiza musi być wymarzoną rolą być wagą, między opozycją a PiS. Oby to wykorzystał, bo osobiście jestem za tą komisją – kwituje prof. Dudek.