Radziwiłł: Znikną kolejki. Hamankiewicz: Kolejki się wydłużą.

i

Autor: red

Lekarz ze Śląska mówi wprost: wybory prezydenckie teraz to będzie HORROR!

2020-05-13 15:51

Trwa zamieszanie wokół wyborów prezydenckich. W parlamencie posłowie i senatorowie pracują nad nowelizacją ustawy, która tym razem ma nam umożliwić tak zwane głosowanie hybrydowe - czyli albo korespondencyjnie, albo tradycyjnie w lokalach wyborczych. W tym czasie mamy kolejne ogniska epidemii koronawirusa na Śląsku. Lekarz, który pracuje w jednym z tamtejszych szpitali deklaruje jasno: to nie jest moment na organizację wyborów prezydenckich. - Zabawa w wybory to jest dla mnie jakiś horror! - mówi dr Maciej Hamankiewicz.

Były prezes Naczelnej Rady Lekarskiej był dzisiaj gościem Kamili Biedrzyckiej w programie Super Raport. Pytany o opinię w sprawie ewentualnego ryzyka związanego z organizacją wyborów prezydenckich tradycyjnie, w lokalach wyborczych, odpowiada: "To nawet nie jest ryzyko, to jest po prostu zwykłe szaleństwo!". - Nie wolno ustalać daty wyborów dopóki nie ustąpi epidemia i nie powstanie szczepionka. W tej sytuacji epidemicznej żadne wybory nie powinny mieć miejsca. Ludzi, którzy mają pracować w komisjach równie dobrze możemy wysłać do górników na dół do kopalni. To jest eksperyment niesłychany na skalę świata. I mam nadzieję, że ci którzy mają takie pomysły otrzeźwieją. Nikt nie wie kiedy wygaśnie epidemia, więc zastanawianie się dziś nad wyborami to jest jakieś nieszczęście! Trzeba się raczej zastanawiać w jaki sposób opanować tę epidemię i zmniejszyć szkody jakie w kraju powstają. To jest dziś najistotniejsze. A zabawa w wybory to jest dla mnie jakiś horror - mówi dr Hamankiewicz.

NIE WOLNO ZAMKNĄĆ ŚLĄSKA

Dr Hamankiewicz zaznacza także, że mimo wielu nowych zakażeń koronawirusem na Śląsku nie można odcinać regionu od reszty kraju. - Śląsk nie jest jednorodny, składa się z kilku części. Dlatego zamykanie całego województwa jest absolutnie pozbawione jakiegokolwiek sensu (...) zamykanie wszystkiego byłoby robieniem krzywdy bardzo wielu ludziom. To byłaby krzywda dla gospodarki i ekonomii bez żadnego efektu epidemiologicznego. Oczywiście mamy takie miejsca na Śląsku gdzie wirus zaczął szaleć i być częściej wykrywany. Na całe szczęście pojawił się w skupiskach ludzi silnych. Górników, którzy ze względu na swoją pracę mają mocne organizmy i dzięki temu nie ma tylu dramatów ile obserwowaliśmy np. we włoskim Bergamo (…) ciągle spotykamy się z tym, że Śląsk jest chętnie eksploatowany przez całą resztę kraju, ale niechętnie czyni się tu jakiekolwiek inwestycje – widać to chociażby po liczbie laboratoriów wykonujących testy na koronawirusa. My tutaj do dziś mamy duże problemy z szybkim uzyskaniem wyników testów - podkreśla dr Maciej Hamankiewicz.

Super Raport 13 V (goście: Czarnecki, Hamankiewicz)