Kamila Biedrzycka, Stanisław Karczewski

i

Autor: Marcin Smulczyński/Super Express Kamila Biedrzycka, Stanisław Karczewski

Ogromna WPADKA Karczewskiego. Polecał Kołakowskiemu urlop. Nabrał się na fałszywkę

2020-11-17 11:39

Politycy żyją dzisiejszą decyzją posła PiS, Lecha Kołakowskiego, który odchodzi z partii. Zdecydował się na ten krok, bo nie podobają mu się przepisy nazywane „piątką dla zwierząt”. Walczący z COVID-19 senator PiS Stanisław Karczewski odezwał się na Twitterze do Kołakowskiego. Nie wiedział jednak, że komunikuje się z fałszywym kontem swojego partyjnego kolegi.

Odejście Kołakowskiego z partii rządzącej oznacza, że PiS może zabraknąć sejmowej większości. Nic dziwnego, że wielu przedstawicieli Zjednoczonej Prawicy próbowało namówić posła do pozostanie w ugrupowaniu. Zalicza się do nich senator Stanisław Karczewski, który napisał do Kołakowskiego na Twitterze:

Veto albo śmierć. "Będzie dobrze" Adama Federa odc. 155

„Lechu. Przemysł w spokoju. Weź urlop tygodniowy. Nasi przeciwnicy wypowiedzieli nam wojnę. I to jest prawdziwa wojna, wojna o fundamentalne wartości. Na wojnie nie ma remisów. Wygrywa jedna strona bądź druga. Zawsze byłeś po właściwej stronie i niech tak pozostanie”.

Najbliższy kolega Kaczyńskiego rzuca PiS. Kim jest Lech Kołakowski

Były marszałek senatu nie zauważył, że nie pisze do swojego partyjnego kolegi, tylko do użytkownika Twittera, który bezprawne wykorzystał zdjęcie i nazwisko Lecha Kołakowskiego. Widać to było po adresie konta na Twitterze, którego nazwa to @napalonywikary. Użytkownicy Twittera drwią z polityka, że dał się nabrać. Karczewski skasował swój wpis.

Wpis senatora Karczewskiego

i

Autor: Twitter Wpis senatora Karczewskiego