Pawłowicz ODCHODZI z polityki! Oto nowy plan na przyszłość posłanki

Jedno jest pewne - Krystyna Pawłowicz to jedna z najbarwniejszych postaci polskiej polityki ostatnich lat. Od dwóch kadencji Pawłowicz królowała w Sejmie. Wszyscy pamiętamy jej krzykliwe wystąpienia, zachowanie, pyskówki - pewnym jest, że posłanka zaznaczyła swoją obecność w polityce. Podjęła jednak decyzję, że odchodzi z polityki. Co prawda już kiedyś to zapowiadała, ale teraz zapowiedzi nabrały konkretnego kształtu. Pawłowicz zapowiedziała, że zbliżających się wielkimi krokami wyborach nie wytaruje. Być może postanowiła o tym przypomnieć, po naszym tekście KLIKNIJ I SPRAWDŹ, O CO CHODZI. Posłanka nie tylko ogłosiła, że żegna się z wielką polityką, ale i skierowała kilka słów do prezesa Prawa i Sprawiedliwości: -  Jestem wdzięczna Prezesowi J. KACZYŃSKIEMU, że umożliwił mi udział w obronie i naprawie polskich spraw. Jestem dumna,że mogłam to robić reprezentując w Sejmie i Krajowej Radzie Sądownictwa Prawo i Sprawiedliwość. Jednak zwolennicy posłanki i fani jej stylu mogą spać spokojnie ZOBACZ KONIECZNIE - KLIKNIJ.

Krystyna Pawłowicz dostała wiele pytań o to, czy odejście z polityki będzie też związane z jej zniknięciem z Twittera, dlatego odpowiedziała: - Powalczę wg możliwości,np. na TT, w mediach.. I ma plan na dalszą działalność. Będzie się pojawiać w mediach, także w mediach związanych z ojcem Rydzykiem: - Z polityki - tak,ale ze wspierania interes.Polski - nie. Na TT też można trochę się odzywać,na polskich portalach.Mam też cotygodn. całk.wolne w treści felietony w Radio Maryja, kt. jest prawdziwie wolną trybuną.We czwartki o godz.12.20. Teraz do października jest wakac.przerwa. W miarę czasu będę na TT,na polskich portalach.Mam co czwartek w Radio Maryja o godz.12.20 całkowicie wolne w treści felietony.Teraz przerwa wakacyj.ale od pażdziernika wznowienie felietonów. Na froncie polskim jest się do końca życia.Pozdrawiam. Dodała także otuchy tym, którzy już zaczęli za nią tęsknić: - Będzie dobrze. Wojownicy są na froncie do końca życia.Ale do sformalizowanej polityki nie ma powrotu.Jeszcze nie raz porozmawiamy tutaj. Poobjaśniam różne sprawy,podogaduję.

Zapytana o powody decyzji i o to, czy decyzja ta była samodzielna wyjaśniła krótko: - To była CAŁKOWICIE moja własna decyzja. Zmęczyłam się po 8 latach,a 70-tka przede mną. Koledzy namawiali mnie by jeszcze nie odchodzić,ale myślę,że trzeba zrobić miejsce młodszym.Mam jak najlepsze relacje i z Panem Prezesem i pozostałymi Kolegami Za zdobyte doświadczenie dziękuję - napisała w Internecie.