Krystyna Pawłowicz

i

Autor: AKPA Krystyna Pawłowicz

Pawłowicz wdała się w PYSKÓWKĘ z dziennikarzem. Zarzuciła mu naprawdę PASKUDNĄ rzecz

2020-12-08 22:56

Choć Krystyna Pawłowicz nie zasiada już w sejmowych ławach i piastuje stanowisko sędziego Trybunału Konstytucyjnego, wciąż pozostaje jedną z najbarwniejszych postaci polskiego Twittera. Po tym, jak w swoim wtorkowym wpisie postanowiła wyrazić swoje poparcie dla Orlenu, wdała się w naprawdę nieładną pyskówkę z dziennikarzem dziennika "Rzeczpospolita". Pawłowicz zarzuciła mu rzecz naprawdę obrzydliwą!

Nie milkną echa po decyzji Orlenu o przejęciu Polski Press. Wielu zarzuca, że teraz Polacy staną się Węgrami, a rząd poza TVP będzie indoktrynował społeczeństwo za pomocą prasy regionalnej. Swoje zdanie w tej kwestii postanowiła wyrazić również Krystyna Pawłowicz, która wrzuciła na swojego Twittera zdjęcie z logiem Orlenu i napisała pompatycznie: - Nie mam samochodu,ale WSPIERAM ORLEN. Polskiego Orła. Biało-Czerwonego. Na wpis ten postanowił zareagować dziennikarz "Rzeczpospolitej" Jacek Nizinkiewicz, który ironicznie zapytał: - Ale jak? Spaceruje Pani po pracy na hot-dogi? Z całą pewnością nie spodziewał się on, że już po chwili przeczyta odpowiedź od byłej posłanki. I to jaką!!! - Tak,spaceruję tam,by zobaczyć jak Pan popija wystawiony tam przy drzwiach płyn do rąk...

Wyglądało to następująco:

Na tym "uprzejmości" się jednak nie zakończyły! Rozpoczął Nizinkiewicz w osobnym wpisie:

- Sędzia Trybunału Konstytucyjnego Rzuć przynętę, długo czekać nie trzeba. PS. Sprawdziłem, to nie jest Napalony Wikary

- Myślał pan,że nie mam refleksu ? Teraz,po zaczepce proszę się tu nie żalić.Miło ?

- Myślę, że refleks Panią gubi. Nie żale się, śmieję, choć majestatu TK jednak żal.

- A ja martwię się poziomem dziennikarstwa w pana wydaniu.Zaczepia mnie pan i płacze gdy odpowiem. Miło ?

- Nie, gdy Pani odpowie, ale jak odpowiada i nad powagą TK. I nie płaczę, tylko patrzę na tragikomedię. Zresztą, nie tylko ja. PS. Widzę, czym się kończy martwienie Pani środowiska o dziennikarzy, ale jakoś się nie boję.

- Proszę się już nie użalać.Zaczepił mnie tu pan,sędziego TK,w stylu brukowca i narzeka,że podobnym stylem panu odpowiedziałamTragikomedią jest to że od lat pana środowisko nie uznaje wyników demokratycznych wyborów w Polsce.A o dziennikarzy się nie martwię.Już ich nie ma.

- Nie uznaje wyborów? Nie ma dziennikarzy? Co też Pani wypisuje?! Jeśli ja wg Pani piję płyn do rąk na Orlenie, to nie chce wiedzieć, co Pani tam wychyla. Proszę wybaczyć, ale jak ma się taką sztukę przed sobą, to niełatwo zachować kulturę. Dobrej nocy - zakończył dziennikarz.

Prezes PKN Orlen złożył Super Biznesowi życzenia na 10-lecie powstania