Kaczyński, Orban

i

Autor: Jan Kucharzyk

PiS w kłopotliwej sytuacji, Były premier zaskakująco o gejowskiej orgii w Brukseli

2020-12-01 19:12

Doniesienia o weekendowej gejowskiej orgii w Brukseli, której brał udział m.in. znany konserwatywny europoseł, a jednocześnie węgierski homofob, bliski sojusznik Viktora Orbana, zelektryzowały polską politykę. Nie ma końca kpinom z hipokryzji prawicowych polityków walczących z osobami LGBT, które same mają problem z orientacją. Ofiarą żartów padł też PiS.

Politycy Prawa i Sprawiedliwości nieustannie bowiem podkreślają swoje powinowactwo z rządzącą na Węgrzech partią Fidesz Orbana. Często PiS wchodzi w sojusze z Fideszem, a swego czasu Jarosław Kaczyński zapowiadał Budapeszt w Warszawie, zachwycając się zwycięstwami wyborczymi Orbana.

Ta polityczna bliskość posłużyła wielu komentatorom i politykom do niekończących się żartów z PiS. Nie zabrakło też wypowiedzi znanego z kąśliwego języka byłego premiera i szefa NBP, Marka Belki.

„Nie wiem, czy przyjaźń PiS-u z Fideszem wytrzyma tę próbę” - kpił Belka.

Na razie politycy PiS nie komentują tej kłopotliwej dla swoich węgierskich przyjaciół i dla siebie sytuacji.

A wy jak oceniacie całą sytuację? Zapraszamy do komentowania!

Express Biedrzyckiej - Bartłomiej Sienkiewicz: Policja jest ślepym mieczem, nie jest samodzielna