Policja sprawdza wiec Andrzeja Dudy! Będzie kara? Wybory 2020

Sobotni wiec prezydenta Andrzeja Dudy (48 l.) we Wrocławiu może mieć nieoczekiwane konsekwencje. Dolnośląska policja prowadzi czynności mające ustalić, czy organizatorzy… nie złamali prawa! Chodzi o liczbę uczestników spotkania. Polityczny weekend upłynął ponadto pod znakiem awantur pomiędzy zwolennikami jednej i drugiej strony.

Takich scen wrocławski Rynek chyba jeszcze nie był świadkiem. W jednym miejscu odbywał się nie tylko prezydencki wiec, ale i kontrmanifestacja organizowana przez Strajk Kobiet. Gwizdy, okrzyki, potyczki słowne – na tym się jednak nie skończyło.

„W związku z dwoma największymi zgromadzeniami, jakie odbywały się na terenie wrocławskiego Rynku (…) Prowadzone są czynności wyjaśniające zmierzające do skierowania wniosku o ukaranie do właściwego sądu, w związku z przekroczoną dopuszczalną liczbą uczestników zgromadzenia – czytamy w komunikacie wrocławskiej policji. Według przepisów, związanych z epidemią koronawirusa, zgromadzenie publiczne nie może przekraczać liczebnością 150 osób. A na sobotnim spotkaniu wyborczym z prezydentem Dudą było ich więcej. Zdaniem "Gazety Wrocławskiej" – kilka tysięcy osób. - Za wcześnie na szacowanie ilości zebranych – mówi nam sierż. sztabowy Przemysław Ratajczyk z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu.

Równie gorąco było podczas wieców Rafała Trzaskowskiego (48 l.) w Wielkopolsce. W Kaliszu już godzinę przed wydarzeniem zbierali się ludzie i dochodziło do kłótni między zwolennikami Trzaskowskiego i Dudy. Doszło nawet do szarpaniny, podczas której interweniowała policja. Głośno było także o kolejnym incydencie z udziałem członka sztabu Trzaskowskiego. Sławomir Nitras (47 l.) zabrał trąbkę starszemu mężczyźnie, co uchwyciły kamery.

Express Biedrzyckiej - Leszek Balcerowicz: To nawrót do tradycji PRL