Tomasz Terlikowski

i

Autor: East News

Porażające słowa Terlikowskiego o Dziwiszu. "Kardynał zrobił unik"

2020-11-16 6:34

Super Express: Wyrok dla kard. Gulbinowicza, zaniedbania kard. Dziwisza. Czy ostatni tydzień zapisze się jako przełomowy w historii polskiego Kościoła?

Tomasz Terlikowski: Nie sądzę. Sprawa kard. Gulbinowicza. wcale nie jest czymś zupełnie nowym. Kilka lat temu jeszcze ostrzejszą karę za wykorzystywanie seksualne dzieci otrzymał arcybiskup Wesołowski, którego wręcz – tyle, że kara nie zdążyła się uprawomocnić – wydalono ze stanu duchownego. Mało kto o tym dziś pamięta. Z prawdziwym przełomem będziemy mieli do czynienia, gdy wyjaśniony zostanie cały szereg powiązań między kard. Gulbinowiczem a grupą jego uczniów i wychowanków, którzy zrobili niekiedy ogromne kariery w Kościele, mimo – już teraz pojawiających się oskarżeń o czyny niegodne, o nieodpowiednie zachowanie czy tuszowanie pewnych spraw. Wtedy będziemy mogli powiedzieć, że w tej sprawie Kościół podjął się trudu wyjaśnienia bolesnych i niekomfortowych kwestii. Samą decyzję odmawiającą pochówku i pogrzebu dla Gubinowicza w katedrze wydano także po to, by uniknąć zgorszenia.

Co z bohaterem ostatniego materiału TVN24 – kard. Dziwiszem?

- Jego dotykają zarzuty zupełnie innego kalibru. Owszem, są poważne, ale nie był on sprawcą przemocy seksualnej.

A jego powiązania z Legionem Chrystusa? Bankiety na jego cześć? Koperty z pieniędzmi za prywatne msze papieskie? Ustalenie misji Legionu w jego rodzinnej diecezji?

Od dawna wiadomo, że kolejnym nominacjom kard. Dziwisza towarzyszyły wielkie imprezy, które miały być finansowane ze środków Legionistów Chrystusa. Te sprawy powinny być oczywiście wyjaśnione i to dogłębnie. A największe możliwości ich wyjaśnienie miałaby niezależna watykańska komisja. Ona mogłaby znaleźć także odpowiedzi na pytania związane z selekcją informacji dochodzących do papieża. Pytanie tylko, czy Stolica Apostolska jest na to gotowa? Przypomnijmy, że sprawą McCarricka zajęto się głównie dlatego, że arcybiskup Vigano o zaniedbania oskarżył papieża Franciszka.

Super Raport 13.11 (Goście: Krzysztof Bosak - Konfederacja, Krzysztof Śmiszek - Lewica)

Swą gotowość do powołania „niezależnej watykańskiej komisji” wyraża sam Dziwisz.

To był jego unik. Gdyby kardynał Dziwisz chciał coś wyjaśnić miałby wiele możliwości, żeby to zrobić. Wywiad u Piotra Kraśki dawał mu naprawdę komfortowe warunki do odpowiedzi na pewne pytania. One jednak nie padły. I nie padną, obawiam się, także jeśli Watykan powoła Komisję.

Kaczyński w przyłapany z tajemniczą kobietą. Mamy zdjęcia!

Biskupi oceniający biskupów? W takiej sytuacji ciężko chyba będzie mówić o wiarygodności.

Jeśli taka komisja miałaby mieć sens, to ona musiałaby składać się ze świeckich, także niewierzących. Nie sądzę jednak, by polscy biskupi – w swojej większości – mieli ochotę do tłumaczenia się przed taką Komisją. Kościół w Polsce jest w tej chwili w sytuacji, w jakiej Kościół w Stanach był 20-25 lat temu. Dopiero pojawiają się pierwsze, mocne świadectwa ofiar, ich będzie o wiele więcej, potem pojawią się poważne oskarżenia o zaniedbania biskupów i ogromne odszkodowania.

Czy w związku z tak demoralizującą postawą moralną ludzi z najbliższego otoczenia papieża nie ucierpi na tym jego wizerunek jako świętego?

Na szczęście to nie kard. Dziwisz jest kanonizowany. On grzał się w świetle kultu świętego. To jego święte prawo. Nie znaczy to jednak, że jeśli mieszkał ze świętem czy jadł ze świętym, to sam jest święty. Myślę, że wierni potrafią to rozróżnić.

Rozmawiał Daniel Arciszewski