Poruszające przemówienie Zełenskiego w Berlinie. "Nie chcecie spojrzeć za ten mur!"

Zełenski do Niemców: “Zniszczcie ten mur”

Wojna na Ukrainie staje się coraz bardziej krwawa. Rozpoczął się czwarty tydzień agresji Rosja na Ukrainę. Wojska Putina od samego początku bombardują największe miasta. Ukraińcy się bronią, jednak jest to trudne, kiedy Europa nie chce wesprzeć sił ukraińskich. Prezydent Wołodymyr Zełenski przemawiał w niemieckim parlamencie i apelował o pomoc, która jest kluczowa, aby ochronić Europę przed wojną.

– Zwracam się do was po trzech tygodniach inwazji rosyjskiej i ośmiu latach wojny w Donbasie, gdy Rosja niszczy wszystko, co znajduje się w Ukrainie. Szkoły, szpitale, budynki mieszkalne - przekazał Wołodymyr Zełenski w swoim wystąpieniu do członków Bundestagu.

Całe jego przemówienie opierało się na metaforze muru, który oddziela Ukrainę od Niemiec. I przez który Niemcy nie chcą spojrzeć i zobaczyć, jak Rosjanie mordują Ukraińców. Powołał się na porażające informacje, że “okupanci zabili 108 dzieci pośrodku Europy w XXI wieku”.

- Dla atakujących wszystko jest tarczą, do której strzelają. Szpitale, kliniki, teatry, wszystko jest niszczone. Również konwoje humanitarne nie są w stanie wjechać lub wyjechać - mówił prezydent Zełenski. (...) W Mariupolu jest niszczone wszystko. Setki tysięcy ludzi znajdują się pod ostrzałem. Widzicie niewolę, zniszczenia, z każdym tygodniem, gdy nie są podejmowane środki na rzecz pokoju, pojawia się wizja tego, co może się stać - mówił prezydent.

Zwrócił się do Bundestagu, aby zniszczyli ten mur, który nie pozwala im wesprzeć Ukrainy.

- Mówię do was w imieniu Ukraińców, którzy przeżyli II wojnę światową 80 lat temu. W Europie jest niszczony naród, jest próba zniszczenia tego, co jest nam drogie - przemawiał Zełenski.

Na koniec Wołodymyr Zełenski podziękował wszystkim, którzy opowiadają się za tym, by Ukraina wstąpiła do Unii Europejskiej i którzy ich wspierają. “Zwykłym Niemcom, którzy pomagają Ukraińcom, dziennikarzom, którzy relacjonują wszystko to, co dzieje się w Ukrainie.”