Mucha mówił przede wszystkim o tym, że Zjednoczona Prawica jest „wartością dodaną”, a jej dorobek jest godny podziwu. „Jeżeli patrzymy na dorobek Zjednoczonej Prawicy, na rząd pani premier Beaty Szydło,na rząd pana premiera Mateusza Morawieckiego, na wielkie reformy społeczne, które miały miejsce, zupełną też zmianę myślenia o Polsce w porównaniu do wcześniejszych rządów liberalnych, mamy zrealizowane te programy takie jak 500 plus, 13 emerytura” - przekonywał.
Dopytywany, czy prezydent włączy się w łagodzenie sporów wewnątrzkoalicyjnych, Paweł Mucha mówił, że „to są decyzje koalicjantów”. „Najmocniejszym i najważniejszym partnerem jest PiS. Mamy wczorajszy komunikat Prawa i Sprawiedliwości o tym, że jeszcze w tym tygodniu będzie oficjalnie informacja co do tego, jaka jest konkluzja rozmów, które toczą się w ramach Zjednoczonej Prawicy” - mówił i dodał: „Prezydent jest zainteresowany jakie będą te rozstrzygnięcia”.