Staniały paliwa
O obniżeniu stawek VAT na paliwa mówił wczoraj premier Mateusz Morawiecki (54 l.), który wystąpił na konferencji z prezesem Orlenu Danielem Obajtkiem (46 l.) na stacji paliw. – W innych krajach ceny paliwa rosną o 56 proc., a u nas spadły, zgodnie z obietnicami. Benzyna kosztowała 6,10 zł za litr, a dzisiaj jest po 5,30 zł – podkreślił Morawiecki.Obniżka cen paliw tylko chwilowa? Niepokojące doniesienia
Pieczeń na kanapki
Od wczoraj zerowy VAT obowiązuje na wiele artykułów spożywczych, m.in. pieczywo, mięso, nabiał czy warzywa i owoce. „Super Express” sprawdził, jak obniżka podatku wpłynęła na ceny w sklepach. – Mój ulubiony chleb żytni wcześniej kosztował 6 zł, teraz kosztuje 5,70 zł – mówi Tadeusz Latorski (75 l.) z Warszawy. – Te obniżki są korzystne – uważa Danuta Widz (62 l.) z Lublina. – Nawet jeśli wydam na zakupy o 10 zł mniej niż dotychczas, to będę z tego miała w promocji kilogram schabu na kotlety czy pieczeń na kanapki.
Zapytali emerytów, kiedy żyło się im lepiej: za PO czy za PiS. Znamy odpowiedź! Sondaż
Granda, nie obniżka
Nie wszyscy jednak zauważyli obniżki cen. – Jedyne, co kupiłam taniej, to rzodkiewka, która potaniała o 12 gr – mówi Ewelina Kacperek (36 l.) z Koszalina. – Mam wrażenie, że sklepy specjalnie podniosły ceny przed 1 lutego i przez to nie ma teraz różnicy w zakupach.
– Od rana chodzę po sklepach, a ceny są, jakie były albo jeszcze wyższe. To jest granda. Gdzie jest NIK? Powinni latać po sklepach i sprawdzać – żali się Janusz Krzywak (87 l.) z Mysłowic.