Prezydent mnie potrącil i uciekł.

i

Autor: Cezary Pecold/Super Express Prezydent mnie potrącil i uciekł.

Potrącił emerytkę i uciekł. Prezydent Sieradza skazany

2020-03-05 15:02

Potrącił staruszkę, uciekł z miejsca wypadku, ale do winy się nie przyznawał. Paweł Osiewała (53 l.), prezydent Sieradza nie przekonał jednak miejscowego sądu. Ten wymierzył mu karę 8 miesięcy więzienia w zawieszeniu na 2 lata. Jeżeli ten wyrok się uprawomocni gospodarz miasta będzie musiał zrzec się mandatu.

Proces Pawła Osiewały rozpoczął się tydzień temu, w czwartek 27.02.

Prezydent Sieradza został oskarżony o umyślne spowodowanie wypadku i oddalenie się z jego miejsca. Do zdarzenia doszło w marcu ubiegłego roku. Poszkodowana w tym zdarzeniu Anna G. (79 l.) feralnego dnia wybrała się do kościoła. Gdy przechodziła spacerem po parkingu centrum handlowego uderzyła w nią toyota Rav 4. Kobieta upadła na asfalt, a kierowca samochodu odjechał, jak gdyby nigdy nic. Po powrocie do domu pani Anna poskarżyła się córce, a ta zawiadomiła policję. Po sprawdzeniu monitoringu okazało się, że autem kierował Paweł Osiewała. Prezydent Sieradza początkowo został ukarany 300-złotowym mandatem, ale gdy o sprawie zrobiło się głośno do akcji wkroczyła prokuratura, postawiła mu zarzuty i postawiła przed sądem.
Tam prezydent nie przyznał się do winy. Twierdził, że nie zauważył, bo kogokolwiek potrącił. Sąd jednak nie miał wątpliwości i skazał go za doprowadzenie do potrącenia i zbiegnięcie z miejsca zdarzenia na karę 8 miesięcy więzienia w zawieszeniu na 2 lata. Dodatkowo Osiewała musi zapłacić poszkodowanej 10 tysięcy złotych nawiązki, ma też orzeczony zakaz prowadzenia samochodów na okres 3 lat.