Dzięki Instagramowi Moniki Olejnik możemy podejrzeć "życie od kuchni" jednej z najbardziej rozpoznawalnych dziennikarek w Polsce. Weteranka sztuki operowania słowem najczęściej pokazuje zakamarki swej biblioteczki. Jednak ogromny telewizor z płaskim kineskopem oraz panią Moniką uprawiającą pod nim ćwiczenia na piance przypominają nam, że jesteśmy w XXI wieku. Pani Monice zazdrościmy także przestronnego, naturalnie oświetlonego miejsca do pracy i podziwiania roślin.
Ale największe wrażenie niewątpliwie robi kuchnia. Jest ona czysta, funkcjonalna i elegancka - stanowi idealne dopełnienie image'u dziennikarki. W kuchni pani Monika trzyma także sycylijską oliwę z oliwek i przyprawy od przyjaciół z Toskanii. Z ich pomocą gotuje ona lekkostrawne, wegetariańskie dania, po których zasiada za lekturę lekkostrawną poezji, stanowiącą idealną pożywkę dla duszy. Oszałamiające wrażenie robią też blaty i płyty z oszlifowanych minerałów oraz liczne kuchenki elektryczne oraz gazowe.
ZOBACZ KONIECZNIE:
ULUBIONA POZYCJA Moniki Olejnik. Trzeba mieć GIBKIE CIAŁO. [NAGRANIE]
Takiej kuchni możemy tylko pozazdrościć i życzyć wszystkiego co najsmaczniejsze jej właścicielom.