Wariant Delta, który rozprzestrzenia się teraz w Wielkiej Brytanii, wkrótce może dotrzeć do Polski. Rząd zachęca do szczepień i jednocześnie sugeruje, że usługa za szczepienie może być odpłatna. Takie rozwiązanie jest możliwe do wprowadzenia na początku października. Dziś mówił o tym Adam Niedzielski, który był gościem Jacka Prusinowskiego w programie "Sedno sprawy" w Radiu Plus. - Teraz mamy apogeum zakażenia w Wielkiej Brytanii (...) U nas ewentualność pojawienia się tej czwartej fali to jest prawdopodobnie druga połowa sierpnia. Pod tym względem, jeśli ten przejściowy wzrost zachorowań miałby miejsce we wrześniu (...), to siłą rzeczy maseczki pozostaną tym obostrzeniem - mówił minister zdrowia.
Usługa za podanie szczepionki będzie płatna?
- Prowadzimy różne analizy i dyskusje. Przede wszystkim gwarantujemy, że do końca września na pewno te warunki szczepień się nie zmienią, czyli każdy, kto chce się zaszczepić do końca września, na tych samych warunkach będzie mógł to uczynić - ocenił Adam Niedzielski.
Czwarta fala pandemii w połowie sierpnia. Maseczki pozostaną także we wrześniu
Adam Niedzielski mówił tez o perspektywie czwartej fali pandemii w Polsce „W tej chwili w Wielkiej Brytanii jest powyżej 20 tysięcy zakażeń, odnosząc to do skali Polski oznacza to, że mielibyśmy pod 15 tysięcy zakażeń, to już oczywiście dużo. Taka liczba będzie wywoływała konieczność reakcji. Może być przyrost zakażeń, ale on będzie w zdecydowanie mniejszym stopniu obciążał infrastrukturę szpitalną (…) Musimy się przyzwyczajać, że covid jest w naszym otoczeniu. Tak jak w systemie opieki zdrowotnej będziemy go coraz bardziej traktowali jako zwykłą chorobę, tak samo będzie z restrykcjami, one prawdopodobnie będą mniejsze, bo to nie będzie już tak zaburzało życia społecznego, o ile liczba zachorowań nie wymknie się spod kontroli.