Logo TVP Info

i

Autor: AKPA/Mieszko Piętka

Wielka awantura w TVP. Posłanka opuściła studio [WIDEO]

2019-05-18 8:31

Piątkowe wydanie programu publicystycznego "O co chodzi" wyświetlanego na antenie TVP Info miało niezwykle burzliwy przebieg. Dyskusja dotyczyła zaostrzenia kar dla pedofilów. Ostatecznie doszło do wyjątkowo ostrej wymiany zdań miedzy posłanką i rzecznik Nowoczesnej Pauliną Hennig-Kloską a prowadzącym program Jackiem Łęskim i innymi gośćmi. Polityk finalnie opuściła studio twierdząc, że nie jest dopuszczana do głosu.

Emocje związane z problemem pedofilii, a także proponowane zaostrzenie kar budzą burzliwe dyskusje. Na antenie TVP Info bieżące wydarzenia komentowali Mirosława Stachowiak-Różecka z PiS, Paulina Hennig-Kloska z Nowoczesnej oraz Norbert Kaczmarczyk z Kukiz'15. Dodatkowo tematem były między innymi nowelizacja Kodeksu Karnego czy edukacja seksualna dzieci.

Łowca pedofilów w Polsce. Polecą GŁOWY biskupów?

Punktem spięcia okazała się debata o fragmentach programu "Alarm" gdzie pokazane zostały "edukatorki" seksualne dyskutowały o masturbacji. Prowadzący Jacek Łęski dopytywał się, czy taka edukacja seksualna jest potrzebna. Oliwy do ognia dodał poseł Kukiz'15, który przekonywał, że jedna z ofiar księży pedofilów przedstawione w filmie braci Sekielskich wracała do swojego oprawcy bo był wystawiony na pierwsze bodźce seksualne”. Paulina Hennig-Kloska zauważyła, że dużo ważniejszym powodem był fakt, że ksiądz groził młodszemu bratu chłopaka. Posłanka zaczęła również opowiadać jak jej zdaniem powinna wyglądać edukacja seksualna jednak prowadzący jej przerwał i przekazał głos innym gościom. Hennig-Kloska wstała, zbierając swoje notatki, i stwierdziła, że „taka rozmowa o pedofilii nie ma sensu".