Magdalena Adamowicz

i

Autor: Marcin Gadomski/Super Express Magdalena Adamowicz

Wzruszający list Magdaleny Adamowicz. „Potrzebowałam czasu, aby ochłonąć”

2019-03-20 13:16

Wiadomo już, że Magdalena Adamowicz - małżonka brutalnie zamordowanego prezydenta Gdańska, wystartuje w wyborach do Parlamentu Europejskiego z list Koalicji Europejskiej. W poruszającym liście, który opublikowała w mediach społecznościowych tłumaczy, dlaczego zdecydowała się wejść do polityki. „Potrzebowałam czasu, aby ochłonąć” - tłumaczy.

Paweł Adamowicz został zamordowany 14 stycznia podczas gdańskiego finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Cała Polska przeżywała wielką tragedię, która dotknęła miasto Gdańsk, jego prezydenta i najbliższych polityka. Kilka miesięcy po tej tragedii okazało się, że Magdalena Adamowicz wystartuje w eurowyborach. Dlaczego? 

„Potrzebowałam czasu, aby ochłonąć i zastanowić się, co zrobić z doświadczeniem tragedii, które stało się naszej rodziny udziałem (…). Uznałam, że zamiast w domowym zaciszu podtrzymywać ból i żal, które noszę głęboko w sercu, będę publicznie nawoływać do powstrzymania fali nienawiści, jaka dotyka wiele osób” - w liście otwartym pisze żona zamordowana prezydenta.

W dalszej części pisma Magdalena Adamowicz podkreśla, że wszystkie osoby publiczne muszą na siebie wziąć ciężar walki z mową nienawiści. Zwraca się do polityków, naukowców, duchownych czy działaczy społecznych. „Postanowiłam włączyć się do życia publicznego nie po to, aby poruszać sumienia ludzi swoimi łzami, lecz po to aby z innymi pokazać, że nie poddamy się logice nienawiści, nietolerancji i nieufności” - czytamy.