Dagmara Kaźmierska oburzona, że nazwali ją "tylko" współwłaścicielką burdelu. "Nie umniejszaj mi"

2024-05-02 13:42

Dagmara Kaźmierska trafiła w sam środek medialnego cyklonu, który rozpętał się wokół jej kryminalnej przeszłości, a konkretnie nieznanych dotąd faktów, sprytnie ukrywanych przez "Królową życia". Tymczasem okazuje się, że jeszcze parę miesięcy temu Kaźmierska otwarcie mówiła o agencji towarzyskiej, którą prowadziła. Dagmara Kaźmierska była nawet oburzona, kiedy Kuba Wojewódzki w TVN nazwał ją "tylko" współwłaścicielką tego miejsca. Ówczesna odpowiedź celebrytki wbija w fotel i daje do myślenia w kontekście obecnej sytuacji.

Dagmara Kaźmierska w więzieniu zachowywała się jak aniołek

i

Autor: Akpa Dagmara Kaźmierska w więzieniu zachowywała się jak aniołek

Dagmara Kaźmierska przed laty otwarcie mówiła o tym, że ma za sobą kryminalną przeszłość. Opowiedziała o niej zresztą w książce autobiograficznej. Serwis Goniec, przygotowując reportaż na temat "Królowej życia", słusznie zauważył jednak, że najmroczniejsze fakty i szczegóły zostały sprytnie przez celebrytkę pominięte, przemilczane. Aż do teraz, gdy cała prawda wyszła na jaw, a Kaźmierską spotyka medialny ostracyzm. Sama zainteresowania nie chce szerzej komentować sprawy. Na Instagramie wydała jedynie krótkie oświadczenie, w którym podziękowała tym, którzy nadal ją wspierają, i stwierdziła, że nic nie jest takie, jakie się wydaje, a zarzucane jej okropieństwa popełniła "rzekomo". - Prowadziłam klub towarzyski. Klub towarzyski, a nie miejsce do gnębienia kobiet - podkreśliła dwukrotnie. Jednocześnie Dagmara Kaźmierska zapowiedziała, że odniesie się szerzej do sprawy, ale w późniejszym czasie. Z kolei jej syn Conan Kaźmierski opublikował nagranie, na którym widać, jak razem z mamą zwiedza Egipt i opowiada o nim widzom. Tymczasem w internecie nic nie ginie i "Super Express" dotarł do wypowiedzi, jaką "Królowa życia" wygłosiła podczas wizyty w programie TVN u Kuby Wojewódzkiego. To daje do myślenia! Szczegóły poniżej.

Dagmara Kaźmierska oburzona, że nazwali ją "tylko" współwłaścicielką burdelu. "Nie umniejszaj mi"

Dagmara Kaźmierska próbuje odcinać się od tego, jak obecnie przedstawiają ją media, ale jeszcze parę miesięcy temu wręcz podkreślała to, czym się zajmowała. W książce autobiograficznej pisała, że gdyby nie więzienie, to nie trafiłaby do telewizji, a w programie Wojewódzkiego było oburzona, że Kuba przedstawił ją jako "tylko" współwłaścicielkę agencji.

- Nie umniejszaj mi - wtrąciła Kaźmierska, dając do zrozumienia, że "przecież była właścicielką". Wówczas widzów i ludzi to rozbawiło, teraz nie jest- im do śmiechu, kiedy przeczytali, co miało dziać się w tym miejscu.

W tym samym programie Dagmara opowiadała Wojewódzkiemu, że w więzieniu nie była zła, tylko zdruzgotana. - Ja siedziałam na płaczu. Była bardzo duża tęsknota za Conanem i teraz nawet jakbym mogła zarobić miliony dolarów, to nic bym nie zrobiła, żeby tylko nie trafić znowu do kryminału - mówiła ze łzami w oczach. Negatywnie oceniła też program resocjalizacyjny w zakładach karnych w Polsce. Czy po tym, co wypłynęło, już nigdy Kaźmierska nie wróci do mediów? Czas pokaże.

Zobacz galerię zdjęć: Dagmara Kaźmierska ucieka z Polski

Sonda
Czy Dagmara Kaźmierska powinna całkowicie zniknąć z telewizji i pozostałych mediów?
Pokój Zbrodni - Dagmara Kaźmierska

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki