Wideo
Pogoda
Quizy
Jej przekaz jest o tyle mocniejszy, że z pochodzenia jest Rosjanką. Ekaterina Usyk postanowiła wykorzystać Instagram, by przekazać ważną wiadomość kobietom w Rosji, która od ponad tygodnia prowadzi wojnę z Ukrainą. W bardzo emocjonalnym komunikacie mówi: "My jesteśmy niszczeni, wy też. Nie wiem kiedy to się skończy. Ile jeszcze ludzi musi zginąć tylko po to, żeby on [Putin - przyp. red.] po prostu... przegrał. Kiedy się uspokoi? Uspokójcie go, błagam. Albo po prostu, na początek, nie wypuszczajcie swoich bliskich z domów, ukryjcie ich gdzieś. Nasze pola, łąki, drogi są pełne trupów waszych żołnierzy. Rosja nie chce ich przyjąć, na Białorusi też ich nie chcą (...). To są dzieci, tak wiele ich ginie. To nie tylko żołnierze, to są zwykli ludzie. To są naprawdę zwykli ludzie, którzy po prostu umierają" - mówi. I dodaje: "Rosyjskie matki, uratujcie swoje dzieci, bo tu, w Ukrainie, one są tylko mięsem armatnim".
CZYTAJ TAKŻE: Od początku wojny w Kijowie urodziło się prawie 400 dzieci i... jeden lemur. Dostał imię po dronie bojowym
Jej mąż, z któym doczekała się trójki dzieci, od razu po pierwszym ataku na Ukrainę, wstąpił do obrony Kijowa i zadeklarował, że jest gotów zabić wszystkich najeźdźców. W rozmowie z CNN, którą cytuje NV.ua powiedział: "Jeśli wróg chce odebrać życie mi lub moim bliskim, to muszę to zrobić". Ukraińskie władze tymczasem informują, że od początku wojny na terenie Ukrainy zginęło już prawie 9,2 tys. Rosjan. Z kolei Rosja twierdzi, że straty w ludziach po jej stronie są niewielkie.
CZYTAJ TAKŻE: Mila Kunis i Ashton Kutcher pomagają Ukrainie. Chcą zebrać 30 MILIONÓW dolarów, sami oferują 3 miliony
