Bielsko-Biała: Wandale zniszczyli tablicę upamiętniajacą ofiary katastrofy pod Smoleńskiem

2010-09-28 13:10

Skandaliczny akt wandalizmu na Śląsku. W Bielsku- Białej nieznani sprawcy rozbili tablicę upamiętniającą wszystkich, którzy zginęli 10 kwietnia oraz Polaków zamordowanych w Katyniu i Charkowie. Tablica warta 8 tys. zł stanęła w parku Słowackiego, a ufundowała ją młodzież z pobliskiego liceum im. Kopernika. Policjanci szukają chuliganów.

Jak można dopuścić się takiego draństwa wobec symbolu tragedii pod Smoleńskiem i katyńskiego mordu? Tylko pozbawione przyzwoitości łobuzy mogły wyciągnąć rękę na znak tak dramatycznych wydarzeń całego narodu polskiego.

Przeczytaj koniecznie: Obrzucił g... tablicę upamiętniającą Smoleńsk

W parku Słowackiego w Bielsku- Białej nie ma już tablicy upamiętniającej 10 kwietnia. W nocy z soboty na niedzielę zniszczyli ją tajemniczy wandale. Dar ufundowany przez uczniów pobliskiego liceum im. Kopernika miał wyryte daty i napisy: „Katyń 1940 - Smoleńsk 2010. W hołdzie pomordowanym i ofiarom katastrofy lotniczej”. |

Symbol katastrofy smoleńskiej odsłonięto 20 kwietnia, w pobliżu posadzono dwa dęby oraz złożono urny z ziemią z cmentarzy w Katyniu i Charkowie. Młodzież nieprzypadkowo wyłożyła fundusze na zakup tablicy.

Absolwentami liceum w Bielsku-Białej byli bowiem zamordowani w Katyniu kapitan Stefan Sułkowski i porucznik Franciszek Luranc. Poza tym uczniowie już wcześniej włączyli się w akcję „Katyń. Ocalić od zapomnienia”. Jej inicjatorem był ks. Józefa Jońca, który zginął w katastrofie prezydenckiego tupolewa.

Patrz też: "Ciała śpią, dusze czuwają" - na Wawelu odsłonięto tablicę upamiętniającą ofiary katastrofy smoleńskiej

O dewastacji tablicy poinformował poseł PiS, Stanisław Pięta. Policjanci milczeli jednak na ten temat. Teraz proszą o kontakt każdego kto był świadkiem jak łobuzy niszczą znak katyńskich tragedii.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki