Były żenująco słabiutkie

2008-11-28 3:00

W swoim drugim meczu prekwalifikacji mistrzostw świata piłkarek ręcznych Polki przegrały ze Słowaczkami 26:31 (11:17). Tym samym szanse podopiecznych Krzysztofa Przybylskiego na zajęcie 1. miejsca w turnieju rozgrywanym w Dąbrowie Górniczej i awans do kolejnej fazy play-off kwalifikacji MŚ 2010 zmalały do zera.

- Zagrałyśmy żenująco słabo - mówiła ze łzami w oczach Dorota Malczewska. - I nawet nie wiem dlaczego.

- Można powiedzieć, że Chiny mamy z głowy - dodała Kinga Polenz, która wczoraj zdobyła osiem bramek. - Oczywiście cuda się zdarzają i jeszcze możemy tu zająć 1. miejsce. Do rozegrania mamy jeszcze dwa mecze. Ale to spotkanie powinnyśmy wygrać. Zagrałyśmy bardzo słabo...

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki