- Uważam, że to uwłacza pamięci tych, których chcemy czcić. Jest jakaś polityczna gonitwa za tym, aby nadużywać imion papieża i prezydenta - tłumaczył Donald Tusk, który odwiedził wczoraj Pomorze.
Premier dodał, że dla niego gazoport nie nie jest pomnikiem na cześć nikogo, a jedynie instalacją, której zadaniem jest dostarczać ludziom gaz.