Dym zabił dziewczynkę

2013-09-02 4:00

W Sułkowicach Bolęcin (woj. małopolskie) w nocy z soboty na niedzielę wewnątrz małego domku jednorodzinnego wybuchł pożar.

23 zdołali ewakuować z budynku cztery osoby. Zostały przewiezione do szpitala. Mimo godzinnej reanimacji nie udało się jednak uratować piątej mieszkanki domu, 8-letniej dziewczynki. Prawdopodobnie kiedy wybuchł pożar, już spała i we śnie zatruła się dymem. Uratowani to rodzice, babcia i siostra 8-latki. Pożar udało się ugasić w niedzielę około godz. 4 nad ranem. Przyczyna pojawienia się ognia nie jest jeszcze znana. Wiadomo jednak, że pożar miał swój początek w kuchni.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki