HIPOLITOWO: Beata Z. zabiła syna i córkę

2012-10-30 2:00

To potwór, nie matka! Beata Z. (41 l.) z Hipolitowa na Podlasiu przyznała się do tego, że zakopała żywcem nowo narodzone dziecko. Potem zaś miała wykopać je i rzucić na pożarcie psu. Okazuje się jednak, że bajkę z psem kobieta wymyśliła, by ukryć, że dwa lata wcześniej... zamordowała inne dziecko. Ciała dwojga maluchów policja odkryła w piwnicy.

O Beacie Z. pisaliśmy wczoraj. Kobieta przez wiele miesięcy starała się ukrywać ciążę. Nie zmyliła jednak sąsiadów. Policja otrzymała informację, że choć kobietę widywano w ciąży, to w rodzinie nie pojawiło się dziecko. Beata Z. trafiła do aresztu. Przyznała się do tego, że nowo narodzoną córeczkę zakopała koło domu.

Po zmroku miała wykopać ciałko i rzucić je psu na pożarcie. Ta wersja, jak się okazało, miała zmylić policjantów. Nie dali się jednak nabrać. W piwnicy domu 41-latki odkryli szczątki... dwóch niemowląt! - Kobieta usłyszała już dwa zarzuty zabójstwa - mówi Dariusz Dziemianko, szef prokuratury w Kolnie.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki