Igor Stachowiak

i

Autor: fotomontaż "SE"

Igor Stachowiak został UDUSZONY?! Sensacyjne ustalenia "Gazety Wyborczej"

2018-06-15 13:19

Piątkowa "Gazeta Wyborcza" poinformowała, że dotarła do ustaleń biegłych, którzy badali śmierć Igora Stachowiaka, który zginął na wrocławskim komisariacie. Według dziennika biegłym nie udało się jednoznacznie określić przyczyn śmierci młodego mężczyzny. Szokującą informacją jest jednak fakt, że mieli oni stwierdzić u denata "przełamaną chrząstkę tarczowatą i podbiegnięcia krwawe w tchawicy", które prowadzą zwykle do uduszenia.

25-letni Igor Stachowiak został zabrany przez policję z wrocławskiego rynku nad ranem 15 września. Mężczyzna zmarł tego samego dnia na komisariacie przy ulicy Trzemeskiej. Obrażenia jego ciała wskazywały, że był wcześniej bity i maltretowany. W ujawnionym przez TVN24 nagraniu pokazano, jak policjanci ranili ubezwłasnowolnionego Stachowiaka. Choć zwłoki poddano badaniu już dwukrotnie, wciąż nie ustalono jednoznacznej przyczyny śmierci.

 

 

 

Według informacji "GW" pierwsza opinia biegłych z Wrocławia wskazuje na zażywane przez mężczyznę narkotyki i kilkakrotne rażenie paralizatorem jako przyczyny śmierci. W nowej opinii, sporządzonej przez biegłych z Poznania, zawarty jest jednak nowy, istotny fakt, jakoby do śmierci Stachowiaka przyczynić się mogło wywieranie (prawdopodobnie wielokrotne) silnego ucisku na szyję przez osobę lub osoby drugie podczas obezwładnienia denata. Poznańscy biegli w swojej opinii mieli stwierdzić "przełamaną chrząstkę tarczowatą i podbiegnięcia krwawe w tchawicy. Obecnie można określić, iż największe nasilenie obrażeń skupia się w okolicy twarzy, szyi, klatki piersiowej i barków".

Tymczasem, jak zauważa dziennik, łamanie chrząstki tarczowatej to główna przyczyna zadławienia, które prowadzi do uduszenia.

 

 

 

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki