Jarosław Kaczyński o katastrofie smoleńskiej: Nie jestem pewien, czy to był zamach, ale wiele na to wskazuje

2012-04-09 17:03

Jarosław Kaczyński stracił w katastrofie brata bliźniaka, z którym łączyła go szczególna więź. Polityk ma ogromny żal za to, co się dzieje w państwie - za to, w jaki sposób wyjaśniana jest przyczyna katastrofy w Smoleńsku.

Jarosław Kaczyński stracił w katastrofie brata bliźniaka, z którym łączyła go szczególna więź - Trzeba mieć brata bliźniaka, żeby wiedzieć, co to znaczy: stracić brata bliźniaka. Jeśli ktoś nie ma, a większość za nas nie ma, to pewnie nie potrafi tego zrozumieć - powiedział w wywiadzie dla TVN24.

Polityk ma ogromny żal za to, co się dzieje w państwie - za to, w jaki sposób wyjaśniania jest przyczyna katastrofy w Smoleńsku. Kaczyński podkreśla, że nie wyklucza zamachu! Jego zdaniem wiele na to wskazuje:

- Nie jestem pewien, że w Smoleńsku był zamach, ale coraz więcej na to wskazuje. Jeśli byłoby tak, że w stosunkach międzynarodowych zaczyna być stosowana procedura likwidacji głów państw i elit politycznych po prostu dlatego, że się komuś nie podobają, to jest to rzeczywiście nowa jakość w stosunkach międzynarodowych. Takie metody stosowane są tylko w krajach afrykańskich - mówił Kaczyński.

Zdaniem Kaczyńskiego katastrofa smoleńska powinna być zbadana. Gdyby to on był premierem postawiłby sprawę na arenie międzynarodowej i nie zgodziłby się na jednostronne, rosyjskie śledztwo.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki