Ale Kalatę kusili też inni. I ponoć już wybrała - tak twierdzi TVN24. Była minister pracy, która jako urzędnik bardzo lubiła cukierki, a później mocno schudła i przerobiła się na atrakcyjną blondynkę, będzie kandydować z list Obywateli do Senatu.
Lista zrzesza bezpartyjnych kandydatów, wspieranych przez prezydentów miast.