Katastrofa kolejowa. Włodzimierz Wydra z Ukrainy wspomina zderzenie pociągów: Wszędzie była krew

2012-03-05 11:58

Nie pamięta uderzenia. Kiedy pociągi wjechały na siebie, Włodzimierz Wydra po prostu stracił przytomność. Pochodzący z Ukrainy mężczyzna jechał w czwartym wagonie składu do Warszawy.

Pierwsze, co zobaczył, kiedy się ocknął, to sterty pogiętej blachy. Wytężył wrok, rozejrzał sie dokładniej i... z przerażenia aż przymknął oczy. Wszędzie była krew. - Czegoś takiego jeszcze nie przeżyłem. Byłem przerażony - opowiada pan Włodzimierz. Mężczyzna trafił do szpitala z urazem kręgosłupa, głowy i ręki. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki